Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Załuska: W końcu mogę w szatni porozmawiać po polsku...

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Łukasza Załuskę oficjalnie w Wiśle przywitał trener Dariusz Wdowczyk
Łukasza Załuskę oficjalnie w Wiśle przywitał trener Dariusz Wdowczyk Michał Gąciarz
Choć Łukasz Załuska kontrakt z Wisłą Kraków podpisał już kilka dni temu, to dopiero teraz „Biała Gwiazda” zaprezentowała swojego nowego bramkarza. Przyznał on, że ofertę z Krakowa dostał w najlepszym momencie. – Po dziewięciu latach gry za granicą, chciałem już wrócić do Polski – mówi Łukasz Załuska.

– Cieszę się, że trafiłem do Krakowa – mówi Łukasz Załuska. – Negocjacje trochę się przeciągały, ale wszystko skończyło się dobrze. Po tych dziewięciu latach gry za granicą to jest dobry moment, żeby wrócić do kraju. Nie ukrywam, że osoba trenera też miała duży wpływ przy wyborze klubu. Patrzę bardzo optymistycznie na swoją przyszłość w Wiśle. Może w oczach ekspertów nie jesteśmy uważani za faworyta, ale w drużynie czujemy się bardzo mocni. Chcemy sprawić bardzo miłą niespodziankę naszym kibicom i powalczymy o najwyższe cele.

Te dziewięć lat spędzonych dało doświadczenie Załusce, choć nie rozegrał on przesadnie dużo meczów, będąc bramkarzem głównie rezerwowym. – Zgadza się, mogło tym meczów być więcej – przyznaje golkiper Wisły. – Z drugiej strony nie leżałem na plaży. Byłem w Celticu, później w Bundeslidze. Ciężko trenowałem i jestem bardzo głodny gry. Dlatego wróciłem do kraju. Czekam z niecierpliwością, żeby pokazać swoją wartość.

Załuska przyznał, że liga, do której wraca, mocno się zmieniła przez ostatnie dziewięć lat. – Przede wszystkim są nowe stadiony. Chyba tylko obiekt Ruchu Chorzów wygląd tak samo, jak wtedy, gdy wyjeżdżałem za granicę – mówi piłkarz.

Nowy bramkarz Wisły przyznał, że szybko znalazł wspólny język z innymi graczami „Białej Gwiazdy”. – Do szatni wprowadził mnie Paweł Brożek, z którym grałem razem w Celticu, ale też znałem kilku innych chłopaków. Nie było więc problemów, żeby wejść do szatni. Wreszcie mogą sobie w niej porozmawiać po polsku – śmieje się bramkarz.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Łukasz Załuska: W końcu mogę w szatni porozmawiać po polsku... - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski