Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Luksusowa dzielnica hoteli naprzeciwko Wawelu?

Redakcja
Władze Krakowa chcą, aby w otoczeniu Centrum Kongresowego powstała zabudowa, świadcząca o prestiżu tego miejsca. Dlatego dla obszaru pomiędzy ul. Konopnicką a Monte Cassino zostanie przygotowany plan zagospodarowania.

PRZESTRZEŃ MIASTA. Centrum Kongresowe powstanie w miejscu, które teraz jest zaniedbane. Plan zagospodarowania przestrzennego ma to zmienić. Czy przy ulicy Konopnickiej wyrosną wieżowce?

- To miejsce zasługuje na specjalne potraktowanie, chcemy ochronić je przed chaotyczną, przypadkową zabudową - mówi Elżbieta Koterba, wiceprezydent miasta.

Według urbanistów to jedna z najbardziej prestiżowych i najbardziej dynamicznie zmieniających się lokalizacji w mieście: znajduje się naprzeciwko Wawelu, na trasie przejazdu z Zakopanego do Warszawy. Mogłoby być wizytówką miasta, ale teraz przypomina bardziej przedmieścia ze swoimi podniszczonymi budynkami. Jak przekonują władze, powinna dominować tutaj zabudowa wielkomiejska.

Hotele, nie mieszkania

Zdaniem Grzegorza Stawowego, przewodniczącego Komisji Planowania Przestrzennego Rady Miasta, Centrum Kongresowe powinno zostać otoczone przez luksusowe hotele, biura, ale nie apartamentowce. - To powinno być naturalne zaplecze dla Centrum Kongresowego. Miejsce, gdzie uczestnicy kongresów mogliby wynająć hotel, zjeść obiad w restauracji. Dlatego uważam, że nie powinno się tam planować mieszkań - mówi Grzegorz Stawowy. Jego zdaniem przy ulicy Konopnickiej, od strony mostu Grunwaldzkiego, mogłyby zostać wybudowane wieżowce, liczące nawet 10 pięter. - W pobliżu, na os. Podwawelskim są tak wysokie budynki, więc nie będą w tym miejscu wyjątkiem. Poza tym mogłyby spełniać rolę ekranów akustycznych dla mieszkańców - mówi Grzegorz Stawowy.

Wysokie budynki to jednak w Krakowie temat drażliwy, zwłaszcza że miałyby powstać nad Wisłą i w pobliżu Wawelu. Kontrowersje budzą nie tylko wysokościowce, ale nawet 10-piętrowce. Wielu architektów uważa, że miasto powinno pozostać przy niskiej zabudowie, tak jak np. Florencja. Ich zdaniem, jeśli już w Krakowie mają powstać wysokie budynki, to raczej na peryferiach miasta, np. na Rybitwach czy za kombinatem w Nowej Hucie.

Inni - do których należy Grzegorz Stawowy, są zwolennikami wysokich budynków: uważają, że dodają miastu prestiżu i sprawiają, że jest postrzegane jako prężne, nowoczesne i przyciągające inwestorów.

Zdaniem Elżbiety Koterby decyzja o tym, jak wysokie budynki powstaną w pobliżu Centrum Kongresowego, powinna zostać poprzedzona głęboką analizą. - Ponieważ miejsce jest bardzo ważne, nie wystarczy sporządzenie projektu planu zagospodarowania. Powinna powstać makieta, na której będzie można wstawiać budynki o różnych gabarytach, aby sprawdzić, czy pasują do tego miejsca - mówi wiceprezydent Elżbieta Koterba.

Przy Wawelu i Kazimierzu

W pobliżu Centrum Kongresowego jest także planowana pętla autobusowa. Zdaniem Elżbiety Koterby to zbyt prestiżowa lokalizacja jak na tego typu obiekt, który raczej powinien zostać ukryty i znaleźć się pod ziemią. Nie da się już jednak tego zmienić: plan będzie musiał zaakceptować pętlę autobusową na powierzchni.

Granice planu miejscowego obejmują obszar ograniczony ulicami: Monte Cassino, Konopnickiej, Barską, Dworską oraz Kapelanka. Cały obszar zajmuje 25 ha.

Ze względu na swoje śródmiejskie położenie, w bliskiej odległości od Wawelu, Starego Miasta i Kazimierza, "tereny te wymagają starannego kształtowania nowej zabudowy, o wysokiej jakości układu urbanistycznego" - czytamy w urzędowym ogłoszeniu o przystąpieniu do sporządzania planu.

Ze szkła i kamienia

Teraz otoczenie powstającego Centrum Kongresowego jest dalekie od luksusu: niszczejące budynki o odrapanych elewacjach. Grzegorzowi Stawowemu marzą się w tym miejscu nowoczesne elewacje, ze szkła i kamienia. - Kiedy powstanie plan zagospodarowania, będzie opłacało się wykupić te budynki, wyburzyć je i na ich miejsc postawić znacznie lepsze - twierdzi jeden z liderów Platformy.

Radni przegłosowali już przystąpienie do planu. Teraz Urząd Miasta chce zlecić jego wykonanie. Dokument określi, w których miejscach powinny powstać nowe budynki i jakiej wysokości, gdzie będą tereny zielone i gdzie powinien zostać zmieniony układ komunikacyjny.

Centrum Kogresowe ma być gotowe w 2014 roku. Koszt tej inwestycji to 317 milionów złotych. W centrum znajdzie się sala audytoryjna na ponad 2 tysiące miejsc, duża sala teatralna na 600 miejsc, sala kameralna na 300 miejsc, parking podziemny. Budynek został zaprojektowany przez biuro Ingarden&Ewy Architekci.

Agnieszka Maj

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Luksusowa dzielnica hoteli naprzeciwko Wawelu? - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski