Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łyżwy odstawią na półkę

Bogusław Kwiecień
Anna Jurkiewicz, utytułowana łyżwiarka, jedna z wielu absolwentek Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Oświęcimiu.
Anna Jurkiewicz, utytułowana łyżwiarka, jedna z wielu absolwentek Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Oświęcimiu. Fot. archiwum/Dorota Dusik
Oświęcim. Zarząd powiatu oświęcimskiego chce zaprzestać naboru łyżwiarzy do klas sportowych. Protestują rodzice. Zdaniem trenerów, w ten sposób łyżwiarstwo figurowe przestanie istnieć. Władze tłumaczą się decyzjami byłej minister Joanny Muchy.

W pierwszych klasach sportowych gimnazjum i liceum Powiatowego Zespołu nr 2 Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego i Technicznych w Oświęcimiu w nowym roku szkolnym nie będzie miejsc dla łyżwiarzy figurowych. Starostwo, któremu podlega szkoła, tłumaczy to dużymi kosztami. Sprzeciwiają się rodzice, twierdząc, że ich dzieci nie będą mogły dalej uprawiać swojej ulubionej dyscypliny.

- Córka w tym roku kończy szkołę podstawową i wybierała się do gimnazjum sportowego, żeby dalej móc łączyć naukę z jazdą na łyżwach - mówi Anna Zawadzka, mama Magdaleny, która od ośmiu lat uprawia łyżwiarstwo. W dorobku ma tytuły mistrzyni Polski w klasach srebrnej i brązowej. - Czy te wszystkie lata pracy mają iść teraz na marne? - pyta pani Anna.

W tej chwili łyżwiarze figurowi chodzą w powiatowej "dwójce" do wspólnych klas z pływakami. Jarosław Jurzak, wicestarosta oświęcimski przekonuje, że powiat nie zamyka klas dla łyżwiarzy.

Musi być co najmniej 10

- Jeśli podczas naboru zgłosi się 10 łyżwiarzy, to łączona klasa będzie utrzymana - mówi Jurzak. Rzecz w tym, że aktualnie we wszystkich klasach mistrzostwa sportowego (w sześciu) jest 10 łyżwiarzy.

W tym przypadku nie chodzi o uruchomienie klasy, ale przede wszystkim o koszty szkolenia. - Za wynajęcie lodowiska na treningi płacimy rocznie 130-140 tysięcy zł - wylicza wicestarosta, dodając, że do tego dochodzą jeszcze koszty utrzymania trenerów. Jak tłumaczy, nie ma możliwości, aby dla kilku osób wydawać tak ogromne pieniądze.

Iwona Mydlarz-Chruścińska, doświadczona trenerka, która wychowała wiele pokoleń utytułowanych łyżwiarzy stwierdza, że nigdy nie było ich zbyt wielu. Według niej, oczekiwania starostwa o przyjęciu co najmniej po 10 uczniów do gimnazjum i liceum są nierealne.

- Nigdy tylu nie było, co najwyżej pięciu - mówi trenerka. Jak podkreśla, istniał ciąg szkoleniowy od nauki jazdy na łyżwach, przez szkołę podstawową, gimnazjum i liceum. Była to gwarancja, że zawodnicy zdobędą wysokie umiejętności.

- Nie ma możliwości, aby inaczej uprawiać łyżwiarstwo figurowe na dobrym poziomie. Bez stworzenia możliwości łączenia nauki z treningami będzie to tylko zabawa - podkreśla.

To będzie koniec łyżwiarstwa
Jej zdaniem, po decyzji starostwa uprawianie łyżwiarstwa będzie kończyło się na etapie podstawówki, a z czasem dyscyplina, która w Oświęcimiu ma ogromne tradycje, w ogóle przestanie istnieć. Trenerce ciężko się z tym pogodzić.

- Co takiego się stało, że nie da się tego systemu utrzymać? - pyta rozgoryczona. W starostwie tłumaczą, że obok coraz mniejszej liczby chętnych, wpływ na likwidację nauki dla łyżwiarzy miały decyzje byłej minister sportu Joanny Muchy, która podzieliła dyscypliny na ważne i mniej ważne. Łyżwiarstwo znalazło się w ostatniej grupie, co oznacza, że nakłady na tę dyscyplinę z ministerstwa są mniejsze niż wcześniej.

Klubie, ratuj!
Według wicestarosty, łyżwiarstwu można pomóc, ale nie przez szkołę, tylko przez klub. Uważa, że z pomocą powinno przyjść miasto dając darmowe godziny na treningi. - Powiat także może dofinansować działalność klubu - deklaruje Jurzak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski