W najlepszej czwórce zwykle jest drużyna nie typowana do niej przed pierwszym gwizdkiem i tę rolę wypełniło Maroko. Niezależnie od tego, czy Walid Regragui i jego zawodnicy wygrają w sobotę medal, już są legendami. W Ad-Dausze, mieście ospałym, żyjącym podwójnym życiem – bogaczy i ekspatów z całego świata zarabiających w Katarze niebotyczne sumy oraz tych, którzy ich obsługują, a przybyli z Filipin, Bangladeszu, Indii – da się afrykański sukces odczuć. Kibice reprezentacji Maroka są wszechobecni. Pod względem atmosfery półfinały ułożyły się doskonale, bo Marokańczycy zaleją trybuny w meczu o trzecie miejsce, Argentyńczycy zaś zdominują stadion w wielkim finale.
Leo Messi w finale pobije rekord
Ostatni mecz Leo Messiego jest dyskutowany na całym świecie, nie inaczej jest w mediach zatoki Arabskiej. Geniusz piłki pobije w finale rekord występów. Zmierzy się z marzeniem przywiezienia do Argentyny Pucharu Świata. Kraju, który parzył na niego nieufnie, złościł się, gdy Messi przegrywał finały i potrzeba było innego Lionela, bo Scaloniego, by poukładać zespół i Messiego w nim.
W strefie wywiadów po meczu z Chorwatami zawodnik PSG był spokojny, szczęśliwy i w niczym nie przypominał piłkarza, który wspominał półfinał sprzed ośmiu lat jako wielki ciężar, który spowijał wzrok mgłą i powodował, że bardziej chciał uciekać, niż grać. Messi jest świadomy.
– Od drugiego meczu grupowego gramy tu finały. To tylko mecz piłki nożnej, nie wiem jaki będzie wynik, ale zrobię wszystko dla Argentyny, dla siebie i dla tego zespołu który wygrał Copa America w Brazylii i był niepokonany przez 36 meczów. Kończę z grą na mundialach, bo perspektywa kilku lat jest zbyt odległa, a ostatni mecz w finale to najlepsza okazja – mówił, zanim reporterka argentyńskiej telewizji wyznała mu miłość i szacunek w imieniu narodu.
Messi już nie jest obarczony Argentyną i jej pragnieniem. Trudno je zrozumieć komuś, kto nie słyszy dziesiątków tysięcy gardeł wyśpiewujących, że nikt nie rozumie bólu przegranych finałów, który zakorzenia się w kibicu na lata. Messi jest kochany i bliższy argentyńskim sercom, niż kiedykolwiek wcześniej.
PSG zwycięzcą... mundialu
Kończący się Mundial wygrało… PSG. Katarczycy namówili na Paryż Messiego, utrzymali monstrualnym kontraktem Kyliana Mbappe i przed wielkim finałem świat mówi tylko o nich, a przecież dzień wcześniej z mundialowym futbolem pożegna się maestro Luka Modrić, będzie też marokański szturm na brązowy medal.
Szejkowie mają najważniejszy piłkarski mecz na planecie ze swoimi gwiazdami. Mbappe ma zaledwie 23 lata i nie może nie zdumiewać jego talent, rozwój i nieograniczona pewność siebie. To jest jednak Mundial Messiego. Najwięcej goli, asyst, stworzonych szans, dryblingów i fauli, jakich doświadcza od rywali. Dwie najpiękniejsze asysty to także jego dzieło. Nieskończone, jeśli nie dorówna Diego Maradonie i nie przywiezie Argentynie najcenniejszego trofeum.
Piłka nożna dlatego jest tak piękna, że nie możemy być żadną miarą przykładaną do przewidywań pewni, jak ten finał się potoczy i która z gwiazd zamieni żółty kolor katarskiej pustyni w złoto.
Maciej Iwański, Komentator TVP Sport
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

SONY Xperia 5 IV 5G 8/128GB Czarny
xperia 5 iv ma moc i wydajność, których potrzebuje…
kup teraz

HUAWEI nova Y90 6/128GB Czarny
smartfon huawei nova y90 to smartfon, w którym tec…
kup teraz

POCO C40 3/32GB Żółty
Jeśli jesteś miłośnikiem informatyki i elektroniki…
kup teraz

POCO F4 6/128GB Zielony
Xiaomi Poco F4 5G Dual Sim 6GB RAM 128GB - Zielony…
kup teraz

Samsung Galaxy A14 SM-A145 4/64GB Jasnozielony
Smartfony Samsung A14 został zaprojektowany z myśl…
kup teraz

Samsung Galaxy A54 5G SM-A546 8/128GB Czarny
Samsung Galaxy A54 5G przyciąga uwagę bezpretensjo…
Magazyn GOL24 - Jacek Paszulewicz o Santosie - skrót