- Maciek to połączenie wysokiego poziomu z __wielkim doświadczeniem. To nasze duże wzmocnienie - w taki sposób pochwalił piłkarza prezes klubu Andrzej Danek.
Zawodnik w ciągu ostatnich 12 lat biegał po boiskach ekstraklasy i nie próżnował. W 2008 roku wraz z Legią Warszawa zdobył swoje jedyne trofeum w karierze, czyli Puchar Polski, wygrywając w rzutach karnych z Wisłą Kraków. Również ze stołeczną drużyną zadebiutował w Pucharze UEFA. Błyszczał w Koronie Kielce. Sezon 2012/2013 rozegrany w tej drużynie zakończył z dziewięcioma trafieniami w ekstraklasie, swoim rekordem strzeleckim w elicie.
Niestety, zwłaszcza ostatnie rozgrywki nie były dla tego piłkarza zbyt udane. W Górniku Zabrze, który po tym sezonie opuścił szeregi zespołów ekstraklasy, w szesnastu spotkaniach zdobył raptem dwie bramki. We wrześniu ubiegłego roku pokonał bramkarza Śląska Wrocław, zaś w październiku Lechii Gdańsk. Wpływ na taki obrót spraw miała m.in. kontuzja mięśnia dwugłowego uda odniesiona w listopadzie ubiegłego roku. W kwietniu Korzym wraz z Łukaszem Madejem i Pawłem Golańskim został przesunięty do trzecioligowych rezerw zabrskiego klubu. Taka była decyzja sztabu szkoleniowego Górnika. Tam w pięciu występach zdobył jedną bramkę.
Mimo to, piłkarz słynący z góralskiego charakteru, nie poddał się i szybko chciał wrócić do piłki na wysokim poziomie. Pojawił się w Nowym Sączu i chciał pokazać, że jeszcze potrafi. Dla Sandecji w meczach kontrolnych zdobył trzy bramki. W mieście nad Dunaj-cem chwalili jego postawę.
- Wie, jak się ustawić. Ma spore doświadczenie ligowe. Szybko adaptuje się do __nowych warunków - mówił pomocnik Bartłomiej Dudzic, który w sparingu ze Stalą Stalowa Wola (2:0) dwukrotnie mu asystował.
Korzyma pochwalił kapitan zespołu obrońca Dawid Szufryn. - Maciek z pewnością nam pomoże. Nie ma co ukrywać, że chcieliśmy go w zespole i to się ostatecznie udało. Świetnie sprawdza się w ataku, czy na lewej pomocy. To doświadczony i ograny w __ekstraklasie piłkarz - mówił.
- Teraz ma szansę zapełnić lukę powstałą po __odejściu Arka Aleksandra - zauważa innych z obrońców sądeczan Mateusz Bartków.
To drugie wzmocnienie Sandecji tego lata. We wtorek z klubem z Kilińskiego związał się 30-letni słowacki obrońca Michal Piter-Bucko, który przez ostatnie trzy sezony reprezentował barwy pierwszoligowej Olimpii Grudziądz.
Piłkarzy Sandecji czeka jeszcze jedna towarzyska potyczka ze słowacką SK Odeva Lipany. Mecz odbędzie się dzisiaj o godz. 10.30. Sezon dla biało-czarnych rozpocznie się 23 lub 24 lipca, gdy w ramach I rundy Pucharu Polski rozegrają oni spotkanie z drugoligową Odrą Opole lub Siarką Tarnobrzeg. Pierwszy mecz w lidze zaplanowano na sobotę 30 lipca. W Mielcu Sandecja zmierzy się z beniaminkiem pierwszej ligi, czyli Stalą, którą tego lata pokonała 2:1 (gole Korzyma i Dawida Surmy).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?