Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Kot cieszy się, że odpocznie od sportu

Andrzej Stanowski
Maciej Kot wybiera się na Kretę
Maciej Kot wybiera się na Kretę Fot. Andrzej Banaś
Skoki narciarskie. – Może z samego wyniku nie jestem zadowolony, ale ze skoków już tak – powiedział Maciej Kot po zawodach Letniej Grand Prix w Courchevel, gdzie zajął 16. miejsce.

Po serii kwalifikacyjnej, w której Maciej Kot był wysoko, na 7. miejscu (bardzo dobry skok, 128 m), zanosiło się, że skoczek AZS Zakopane zakończy zawody w czołowej 10-tce. W drugiej serii zmieniły się warunki na skoczni, zaczęło powiewać z różnych stron. Kot nie miał szczęścia do wiatru, skok na 114 m zepchnął go na 20. lokatę. Zakopiańczyk walczył do końca, w trzeciej serii, choć znowu nie miał najlepszych warunków, poprawił się na 120,5 m i awansował o cztery lokaty.

– _Trochę zabrakło, by znaleźć się w czołowej dziesiątce. Ale i tak jestem zadowolony ze swoich skoków, bo na ostatnich treningach w Courchevel skakałem o 20 metrów bliżej. To mnie nastraja optymistycznie, w dobrym nastroju wróciłem do __Zakopanego _– mówi Maciej Kot.

Ale w domu Maciej Kot spędził tylko jeden dzień. – Trener Łukasz Kruczek dał nam teraz tygodniowy urlop. Jadę z rodziną na Kretę. Bardzo przyjemnie będzie odpocząć od _skoków i ... kolegów. Od dawna o tym marzyłem i w końcu się doczekałem _– żartował przed wyjazdem na urlop Maciej Kot.

Zawodnicy kadry A nie pojadą na cztery najbliższe konkursy Letniej Grand Prix do Japonii i Kazachstanu. Zgodnie z wcześniejszymi planami wystartuje tam nasza kadra „B” prowadzona przez zakopiańczyka Macieja Maciusiaka.

– _Na skoczni pojawię się dopiero w dwóch ostatnich konkursach LGP w Hinzenbach i Klingenthal na przełomie września i października. Taki system startowy mamy wypracowany od kilku lat, zdaje on egzamin, więc po co go zmieniać _– mówi Maciej Kot.

Po zawodach w Courchevel FIS kończy z eksperymentami, kolejne konkursy będę przebiegały w myśl starych, sprawdzonych reguł. Seria kwalifikacyjna nie będzie już liczyła się do końcowego wyniku, nie będzie podziału na grupy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski