Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Kot przetestuje teraz „żółwiki”

Andrzej Stanowski
Maciej Kot na mundialu kibicuje Portugalii i Cristiano Ronaldo
Maciej Kot na mundialu kibicuje Portugalii i Cristiano Ronaldo Fot. Andrzej Banaś
Skoki narciarskie. Dwa tygodnie pozostały do pierwszych, międzynarodowych zawodów na igelicie. Puchar Kontynentalny ruszy 5 i 6 lipca zawodami w słoweńskim Kranj.

Letnia Grand Prix zacznie się dwoma konkursami w Wiśle na dużej skoczni w Malince 25 i 26 lipca.

Nasze kadry A, B i juniorów mają już za sobą pierwsze zgrupowania. Trener kadry A Łukasz Kruczek pozytywnie ocenia dwa obozy w Szczyrku. – W poprzednich latach na pierwszych zgrupowaniach skoki mocno kulały. Teraz zawodnicy bardzo płynnie weszli w sezon, pierwsze skoki były całkiem dobre, choć należy się liczyć z falowaniem formy. Chcemy być dobrze przygotowani na pierwsze zawody Letniej Grand Prix w Wiśle, wystartujemy w nich w najmocniejszym składzie – mówi Łukasz Kruczek.

Ze swojej obecnej dyspozycji zadowolony jest 23-letni skoczek AZS Zakopane Maciej Kot. – Mamy za sobą dwa zgrupowania. Przez ostatnie cztery dni trenowaliśmy w Szczyrku i w Wiśle. Mam już za sobą około 60 skoków. Forma jest niezła, choć jeszcze nie optymalna, ale na to przyjdzie jeszcze czas. Za tydzień jedziemy na kolejne zgrupowanie, tym razem do Planicy, gdzie są dwie bardzo dobre, nowoczesne skocznie – duża i normalna. Na dużej były już organizowane zawody o Puchar Świata, na normalnej skakać będę po raz pierwszy – mówi Maciej Kot.

Czy w nowym sezonie będą jakieś nowinki sprzętowe? – Są niewielkie zmiany w kombinezonach. Do tej pory kombinezon mógł mieć dwa centymetry luzu, teraz trzy. Nowością są „żółwiki”, które możemy ubierać po kombinezon. To są takie koszulki utwardzone pianką, działacze FIS twierdzą, że mają poprawić bezpieczeństwo skoczka w razie upadku. Mocno optowali za tym Austriacy. Mnie wydaje się, że jest to zbędna nowość, znowu będzie coś można kombinować ze strojami. Jeszcze nie skakaliśmy w „żółwikach”, mamy je testować podczas poniedziałkowego treningu na Wielkiej Krokwi w Zakopanem – dodaje Kot.

Latem w zawodach LGP ma być testowany nowy system rozgrywania zawodów, do ostatecznego wyniku liczyć się będą wyniki nie dwóch, ale trzech serii także kwalifikacyjnej. – _Zobaczymy jak to wypadnie w „praniu”. Były propozycje, by o wyniku decydowała tylko finałowa seria, dobrze, że z __tego zrezygnowano, trzy serie będą bardziej sprawiedliwe _– twierdzi skoczek narciarski.

Rozeszły się informacje, że nie wiadomo czy w LGP wystartuje Austriak Gregor Schlierenzauer. – Powiem szczerze, że nie mnie to nie za bardzo interesuje. Na pewno jest to istotna informacja dla kibiców, bo przyjazd Schlierenzauera uatrakcyjnia konkurs – mówi Kot.

Zawodnik stale krąży między Krakowem a Zakopanem i Szczyrkiem. – Dojeżdżam do Krakowa na uczelnię, na AWF, jestem studentem IV roku. Zdałem już sześć egzaminów, w najbliższym czasie czekają mnie dwa, jeszcze jeden w __lipcu – dodaje zakopiańczyk.

Skoczek z Zakopanego pilnie śledzi mistrzostwa świata w Brazylii. – _Ich poziom jest bardzo wysoki. Kibicuję Portugalii i Ronaldo, ale w pierwszym meczu wypadli słabo. Może się jeszcze odbudują. Jak odpadną to będę trzymał kciuki za Włochami, podoba mi się gra drużyn amerykańskich – Chile i Kolumbii _– mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski