Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Madonna też może wystąpić w Krakowie

Redakcja
Marcin Wojczyński Fot. archiwum
Marcin Wojczyński Fot. archiwum
Rozmowa z MARCINEM WOJCZYŃSKIM, dyrektorem ds. rozwoju w SMG Polska, firmy, która chce zostać operatorem hali widowiskowo-sportowej w Czyżynach.

Marcin Wojczyński Fot. archiwum

- Jakie gwiazdy muzyki może przyciągnąć hala budowana w Czyżynach?

- W tym roku w Polsce występują artyści z samej czołówki: Madonna, Coldplay, Red Hot Chili Pappers. Nie widzę przeszkód, aby kiedyś koncertowali w krakowskiej hali.

- Taka hala zapewne bardziej przyda się zimą, bo latem może przegrać konkurencję z większymi stadionami?

- Niekoniecznie. W sezonie letnim koncerty także odbywają się w halach. Przykładem jest trasa George`a Michaela, która została zaplanowana dla takich obiektów. W tym przypadku musieliśmy zabiegać o odstępstwo i jego występ na stadionie we Wrocławiu. Natomiast hala ma zdecydowaną przewagę w sezonie jesienno-zimowo-wiosenym, a więc przez większą część roku. A w Krakowie powstaje największy taki obiekt w Polsce na 15 tysięcy widzów i o najwyższym standardzie.

- Tylko jednak firma SMG zainteresowała się tym, aby zostać operatorem hali.

- Angażujemy się w przedsięwzięcia, w których powodzenie wierzymy. Zarządzamy ponad 220 różnymi obiektami na świecie, w tym ponad 70 halami widowiskowo-sportowymi, m.in. halą M.E.N.-Arena w Manchesterze, która jest co roku nagradzana jako najlepszy i najlepiej zarządzany obiekt. Mamy bogate doświadczenie międzynarodowe. W hali w Krakowie widzimy duży potencjał do organizacji wydarzeń sportowych, koncertów, ale też innych imprez rozrywkowych, takich jak przykładowo, pokazy motocyklowe czy samochodowe.

- Dlaczego więc SMG nie udało się zostać operatorem hali na granicy Gdańska i Sopotu?

- Zaakceptowaliśmy zaproponowany kontrakt i złożyliśmy ofertę, która nie odpowiadała jednak miastu pod względem finansowym.

- Może problem w tym, że SMG trzeba płacić za usługi, a nie ma gwarancji, że na hali da się zarabiać? Czy jest to w ogóle możliwe?

- Tak, ale raczej nie zaraz po otwarciu obiektu. Początek działalności jest natomiast bardzo ważny, aby odpowiednio wypromować halę. Trzeba mieć więc pieniądze na działania marketingowe. Wiele zależy od tego, jaką przygotuje się ofertę i jakich sponsorów znajdzie operator wraz z miastem.

- A dlaczego w przypadku stadionu we Wrocławiu SMG było operatorem, a skończyło się na tym, że teraz tylko doradza gminnej spółce prowadzącej obiekt?

- Taka była decyzja podjęta przez władze miejskie. Zdecydowano, że chcą w inny sposób korzystać z naszych usług. Jak długo mogą być one wykorzystane dla dobra obiektu, będziemy je świadczyć.

Rozmawiał Piotr Tymczak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski