Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mądrość, dobroć

WAK
A byłby ten kondukt znacznie większy, gdyby nie fakt, że i studenci, i część pracowników Uniwersytetu Jagiellońskiego, którego Zmarła, wybitny językoznawca, była pracownikiem - w przyszłym roku obchodziłaby 40-lecie pracy naukowo-dydaktycznej - mają wakacyjną przerwę.

Pożegnaliśmy prof. Danutę Wesołowską

 Bardzo długi kondukt żałobny podążał wczoraj za trumną zmarłej tydzień temu w Krakowie prof. dr hab. Danuty Wesołowskiej, która spoczęła na cmentarzu Rakowickim.
 Bo też była Pani Profesor osobą olbrzymiego umysłu i serca, powszechnie szanowaną i lubianą.

 Podkreślał to, żegnając Zmarłą w czasie mszy świętej żałobnej, ks. kanonik Tadeusz Zaleski. Jak mówił, zostawiła prof. Wesołowska znakomite prace naukowe, rzesze wychowanków, ale przede wszystkim pozostawiła o sobie pamięć jako o dobrym i prawym człowieku.
 Ksiądz Zaleski przypomniał też notatkę, jaką znalazł w zapiskach swego ojca, Jana Zaleskiego, który sam był językoznawcą, wychowankiem prof. Stanisława Jodłowskiego, ojca Zmarłej: Danusia Jodłowska zdała celująco. Jak zawsze! Wszystko, co czyniła, było celujące...
 Już nad grobem o dorobku naukowym i pedagogicznym prof. Wesołowskiej mówiła dziekan Wydziału Filologicznego UJ prof. Halina Kurek, przypominając zarówno bogaty zakres zainteresowań nieżyjącej przyjaciółki, jak i podstawowe prace - w tym o związkach języka i polityki, jak "Słowa jak kamienie" - o współczesnym języku polityki i propagandy oraz podstawową, wynikającą ze studiów nad językiem w hitlerowskich obozach koncentracyjnych "Słowa z piekieł rodem. Lagerszpracha".
 Wspominał też i żegnał prof. Danutę Wesołowską dyrektor Instytutu Polonistyki UJ prof. Andrzej Borowski. I znów padały słowa o dobroci Zmarłej. O uśmiechu, przyjaźni i otwartości wobec ludzi i świata, o tym, jak to rozdawała po kawałku każdemu swoje chore serce...
 To ono sprawiło, że wczoraj zasmuceni stawiliśmy się na krakowskiej nekropolii, by - jak to ujął prof. Borowski - towarzyszyć Pani Profesor Wesołowskiej w Jej drodze do wieczności.
(WAK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski