Pożegnaliśmy prof. Danutę Wesołowską
Bardzo długi kondukt żałobny podążał wczoraj za trumną zmarłej tydzień temu w Krakowie prof. dr hab. Danuty Wesołowskiej, która spoczęła na cmentarzu Rakowickim.
Bo też była Pani Profesor osobą olbrzymiego umysłu i serca, powszechnie szanowaną i lubianą.
Podkreślał to, żegnając Zmarłą w czasie mszy świętej żałobnej, ks. kanonik Tadeusz Zaleski. Jak mówił, zostawiła prof. Wesołowska znakomite prace naukowe, rzesze wychowanków, ale przede wszystkim pozostawiła o sobie pamięć jako o dobrym i prawym człowieku.
Ksiądz Zaleski przypomniał też notatkę, jaką znalazł w zapiskach swego ojca, Jana Zaleskiego, który sam był językoznawcą, wychowankiem prof. Stanisława Jodłowskiego, ojca Zmarłej: Danusia Jodłowska zdała celująco. Jak zawsze! Wszystko, co czyniła, było celujące...
Już nad grobem o dorobku naukowym i pedagogicznym prof. Wesołowskiej mówiła dziekan Wydziału Filologicznego UJ prof. Halina Kurek, przypominając zarówno bogaty zakres zainteresowań nieżyjącej przyjaciółki, jak i podstawowe prace - w tym o związkach języka i polityki, jak "Słowa jak kamienie" - o współczesnym języku polityki i propagandy oraz podstawową, wynikającą ze studiów nad językiem w hitlerowskich obozach koncentracyjnych "Słowa z piekieł rodem. Lagerszpracha".
Wspominał też i żegnał prof. Danutę Wesołowską dyrektor Instytutu Polonistyki UJ prof. Andrzej Borowski. I znów padały słowa o dobroci Zmarłej. O uśmiechu, przyjaźni i otwartości wobec ludzi i świata, o tym, jak to rozdawała po kawałku każdemu swoje chore serce...
To ono sprawiło, że wczoraj zasmuceni stawiliśmy się na krakowskiej nekropolii, by - jak to ujął prof. Borowski - towarzyszyć Pani Profesor Wesołowskiej w Jej drodze do wieczności.
(WAK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?