Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Madryt w blasku

(FIL)
Liga Mistrzów. Dziś i jutro w Madrycie odbędą się pierwsze mecze o awans do finału Ligi Mistrzów: Atletico - Chelsea Londyn i Real - Bayern Monachium (oba o godz. 20.45).

Atletico to największa rewelacja obecnej edycji LM. W ćwierćfinale wyeliminowała Barcelonę i... nie zamierza na tym poprzestać.

- Być może są drużyny, które mają wielu piłkarzy lepszych od naszych, ale nikt nie ma takiej pasji jak my - wyznał trener Atletico Diego Simeone.

Obaj rywale znakomicie grają w obronie (stracili najmniej goli w swoich ligach), świetnie się prezentują w przerywaniu gry i odbiorze piłki, imponują dyscypliną taktyczną i wolą walki.

- Myślę, że o wszystkim zadecydują szczegóły lub detale związane z wyszkoleniem technicznym. Ogromne znaczenie będzie miała praca zespołowa. Nie ma miejsca na indywidualności, trzeba tworzyć na boisku zgraną drużynę, jedność - podkreślił Simeone przed dzisiejszym meczem na Vicente Calderon.

W bramce Atletico wystąpi Thibaut Courtois, wypożyczony z... Chelsea. - Choć gram dla Atletico, to moim macierzystym klubem jest Chelsea. Nie myślę o tym zbyt wiele, chcę grać jak zawsze. Chcę być kibicem Atletico w tych dwóch grach, chcę z nim wygrać trofea, ale w pozostałych meczach będę kibicem Chelsea - powiedział 22-letni belgijski golkiper.

Londyński zespół przyleciał do Madrytu bez Samuela Eto'o (ma problemy z kolanem) i Branislava Ivanovica (musi pauzować za żółte kartki), ale za to z Petrem Cechem (w lidze nie grał z powodu choroby), Edenem Hazardem (leczył ostatnio kontuzję) i oczywiście Fernando Torresem (jedną z legend Atletico).

Wielki hit zapowiada się na Santiago Bernabeu. Obaj rywale zapowiadają pełną mobilizację przed jutrzejszym spotkaniem.
W Realu po trzytygodniowej przerwie, spowodowanej kontuzją, ma już zagrać Cristiano Ronaldo. Zajęcia z kolegami odbył już też Sergio Ramos. Wczoraj nie ćwiczył natomiast Gareth Bale (ma grypę), a także Alvaro Arbeloa i Jese (leczą kontuzje).
W Bayernie treningi po tygodniu przerwy wznowił Manuel Neuer, a po dwóch tygodniach Diego Contento (obaj leczyli urazy). Do drużyny powrócił też David Alaba (nie grał w weekend z powodu przeziębienia).

- Musimy być zdeterminowani, aby zdobyć przynajmniej jedną bramkę - wyjawił główny cel Bayernu w Madrycie Karl-Heinz Rummenigge, szef rady nadzorczej monachijskiego klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski