MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mają akredytację

SA
Przygotowania trwały dwa lata i ponoć sporo kosztowały jednak było warto. Dwa laboratoria chrzanowskiego sanepidu uzyskały certyfikat akredytacyjny Polskiego Centrum Akredytacji. To ważne, bo wszystko wskazuje na to, że od przyszłego roku badania w zakładach pracy dotyczące np. norm hałasu, będą mogły wykonywać tylko akredytowane laboratoria.

Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Chrzanowie uzyskała akredytację dla Laboratorium Schorzeń Jelitowych i Laboratorium Badań Środowiskowych. Dla laików obie nazwy brzmią dość tajemniczo. Tymczasem w pierwszym z wymienionych laboratoriów wykonuje się badania na nosicielstwo pałeczek Salmonelli i Shigelli. To badania potrzebne do "sanepidowskich książeczek zdrowia". Muszą je mieć osoby pracujące przy żywności i z dziećmi do 6 lat.
- Jeśli wykryjemy, że ktoś jest ich nosicielem wówczas niestety takie osoby nie mogą pracować w kontakcie z żywnością. Na szczęście pozytywnych wyników nie jest zbyt dużo - tłumaczy Maria Mikrut, kierownik obu laboratoriów.
W ubiegłym roku na 4 tys. 616 osób zbadanych pod tym kątem, uzyskano 11 wyników dodatnich. Dotyczyło to osób zdrowych. Oprócz tego certyfikat akredytacyjny uzyskało także Laboratorium Badań Środowiskowych. To dobra wiadomość dla tych, którzy będą składali wnioski o potwierdzenie choroby zawodowej. Pracownicy tego laboratorium badają poziom hałasu w zakładach pracy. Badania wykonywane są na koszt budżetu państwa lub na zlecenie zakładu pracy. Dzięki temu można określić czy pracownik powinien mieć np. zapewnione przez pracodawcę ochronniki słuchu, bo dopuszczalny poziom hałasu jest przekroczony. Te badania poziomu hałasu, mogą też być przydatne przy wydawaniu decyzji o chorobach zawodowych.
- Cieszymy się, że zyskaliśmy akredytację, bo są zapowiedzi, iż bez tego nie moglibyśmy w przyszłym roku wykonywać niektórych badań. Wprowadzenie tych przepisów w życie zapewne będzie zależało od tego jak wiele stacji sanitarno - epidemiologicznych zdąży uzyskać do tego czasu podobne certyfikaty. My jednak możemy być spokojni - zaznacza Maria Mikrut.
(SA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski