Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mają ambitne cele

Łukasz Madej
Dzięki grze dla „Mineralnych” Natalia Kurnikowska trafiła do kadry
Dzięki grze dla „Mineralnych” Natalia Kurnikowska trafiła do kadry Fot. Jerzy Cebula
Siatkówka. Dziś klub z Muszyny nie jest bogaty jak kiedyś, ale ciągle posiada kadrowiczki.

Trzy muszynianki: Natalia Kurnikowska, Anna Grejman i Aleksandra Krzos, mają szansę wyjechać na ruszające 26 września mistrzostwa Europy. Cała trójka znalazła się w szerokiej, liczącej 22 nazwiska, kadrze Jacka Nawrockiego. Przy czym Kurnikowska i Grejman cały czas przebywają na obozie (główną bazą jest Szczyrk), a Krzos wróciła już do klubu.

Na zgrupowaniu pracuje 16 zawodniczek, które są najbliżej wyjazdu. Pozostałe udział w imprezie wezmą raczej w przypadku choćby kontuzji którejś z koleżanek. To samo dotyczy Mai Savić, która znajduje się w szerokiej kadrze Serbii, ale w tym tygodniu przyjedzie do Muszyny. W ogóle na mistrzostwach aż zaroi się od siatkarek, które w przeszłości grały dla „Mineralnych”.

W szerokim składzie Nawrockiego znajduje się również rodowita Małopolanka. To urodzona w Tarnowie, 21-letnia wychowanka Jedynki Ewelina Tobiasz, która jednak ostatnio nabawiła się kontuzji.

50-letni Jacek Nawrocki kadrę Polski prowadzi od kilku miesięcy, a pod jego wodzą zespół zdobył już srebrny medal I Igrzysk Europejskich.

A potencjał polskiej kobiecej siatkówki jest spory. Na tle Europy, nie mówię tego w __kontekście świata – ocenia Bogdan Serwiński, trener Polskiego Cukru Muszynianki. – _Zostaje kwestia jego wykorzystania, no i dogadania się. Żeby nie było tego, co obserwowaliśmy przez ostatnie lata: nie ma wyników, bo my chciałybyśmy innego trenera. I tego typu teorie – _dodaje rutynowany szkoleniowiec.

Wydaje się, że Nawrocki znalazł jednak wspólny język z zespołem. A, co ciekawe, to przecież jego pierwsza praca z kobietami. Wcześniej prowadził tylko mężczyzn. – _Motoryka jest tu inna, ale jeżeli popatrzymy od __strony techniczno-taktycznej, to ta sama dyscyplina sportu _– uważa Serwiński.

Praca z dziewczynami trochę inaczej wygląda za to od strony mentalnej.

– _Bardzo chcą, żeby podkreślać je jako profesjonalistki, nie rozdzielać na sport męski i żeński, ale jak coś się dzieje z emocjami, to wraca: jesteśmy przecież kobietami. To taka typowa niespójność. Pogodzenie czegoś takiego jest chyba największą sztuką. Najważniejsze, żeby to wszystko wypośrodkować. I __sądzę, że Nawrockiemu się udaje _– uważa trener z Muszyny.

W fazie grupowej Euro Volley Polki zmierzą się kolejno z Włochami, Holandią i Słowenią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski