Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mają nowy rezonans, ale bez kontraktu

Alicja Fałek
Radiolog Wiesław Guz (w środku) prezentuje nowy nabytek - rezonans magnetyczny o polu 1,5 tesli
Radiolog Wiesław Guz (w środku) prezentuje nowy nabytek - rezonans magnetyczny o polu 1,5 tesli Fot. Alicja Fałek
Nowy Sącz. Pacjenci czekają pół roku w kolejce na badanie, ponieważ NFZ nie zgadza się na zwiększenie limitu przyjęć. Fundusz tłumaczy, że posiada ograniczony budżet.

Na bezpłatne badania rezonansem magnetycznym w Nowym Sączu zapisują pacjentów już na ostatnie dni października i listopada. W kolejce czeka 2500 osób. Niektórzy decydują się zapłacić kilkaset złotych, żeby szybciej poznać diagnozę, inni szukają krótszych terminów w innych miastach. Tak zrobiła Agnieszka Opiola z Nowego Sącza. - Z bólem kręgosłupa kazali mi pół roku czekać na badanie - mówi sądeczanka. - Krótszy termin był w Tarnowie i tam wykonałam badanie.

Kolejki mogłyby być krótsze, bo NZOZ „Diagnosis” kupił niedawno drugi, bardziej dokładny aparat do wykonywania rezonansu magnetycznego. Tak się jednak nie stanie, bo Narodowy Fundusz Zdrowia odmówił poradni zwiększenia kontraktu na pierwsze półrocze tego roku.

Rezonans magnetyczny to najdoskonalsza i najdokładniejsza technika obrazowania mózgowia i rdzenia kręgowego. Wykonuje się to badanie m.in. w przypadku nowotworów, zmian zwyrodnieniowych. Bez kolejki na badanie rezonansem dostają się tylko ofiary wypadków i pacjenci kierowani ze szpitalnych oddziałów z Nowego Sącza lub Krynicy. Inni muszą czekać po kilka miesięcy. - Miałam bardzo bolesny ucisk na kręgosłupie. Bez silnych leków nie byłam w stanie funkcjonować - podkreśla Krystyna Mikołajewicz z Nowego Sącza. - Mimo że badanie rezonansem musiałam wykonać przed zabiegiem, czekałam kilka miesięcy.

Takich osób w Nowym Sączu jest wiele. Kolejka 2,5 tysiąca pacjentów jest najlepszym dowodem.

Pracownia rezonansu magnetycznego „Diagnosis” jest bezpośrednio połączona ze Szpitalem Specjalistycznym im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu. Od 2007 r. świadczy usługi zarówno w ramach NFZ, jak i komercyjne. Rocznie wykonuje ok. 6 tys. badań, z czego ok. 3,5 tys. refundowanych.

- Rozbudowa szpitala o skrzydło onkologiczne spowodowała przypływ pacjentów, a to było dla nas impulsem do zakupu nowoczesnego rezonansu - mówi Wiesław Guz, lekarz radiolog i kierownik NZOZ „Diagnosis”. - Teraz mamy dwa aparaty. Starszy o magnesie stałym i niskim polu magnetycznym. Nowy to rezonans marki General Electric o polu magnetycznym 1,5 tesli, co daje dokładniejszy obraz.

Dzięki dodatkowemu sprzętowi można teraz wykonać nawet 25 badań dziennie. Jednak aparat nie jest w pełni wykorzystany. - Dlatego zwróciliśmy się do NFZ o zwiększenie kontraktu - przyznaje Wiesław Guz.

Aleksandra Kwiecień, rzeczniczka prasowa Małopolskiego Oddziału NFZ w Krakowie, przyznaje, że negatywnie rozpatrzono wniosek „Diagnosis” o zwiększenie kontraktu.

- W związku z ograniczonym budżetem w pierwszym półroczu tego roku to niemożliwe - wyjaśnia nam Aleksandra Kwiecień. Rzeczniczka krakowskiego NFZ dodaje, że „Diagnosis” na pierwsze półrocze 2016 r. ma ponad 608 tys. zł na badania rezonansem magnetycznym. - To niejedyna niepubliczna placówka, która wykonuje w Nowym Sączu bezpłatne badania rezonansem w ramach umowy z NFZ - przypomina rzeczniczka funduszu.

Drugi to niepubliczny zakład „Opti-Med”, którego kontrakt z funduszem opiewa na ponad 759 tys. zł. W sumie na badania rezonansem w Nowym Sączu fundusz przeznaczył ponad 1,3 mln tys. zł. Cały tegoroczny budżet dla Małopolski na ten cel wynosi prawie 15 mln zł. Mimo to kolejki do obu nowosądeckich przychodni są ogromne. W każdej na badanie czeka ponad 1200 osób. Czas oczekiwania wynosi już pół roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski