Beata Kozidrak zainkasowała za swój występ podczas sylwestra w telewizyjnej Dwójce aż 155 tys. zł. OPZZ uważa to za skandal, bo w tym samym czasie TVP „zwalnia setki ludzi”.
„Z doniesień medialnych wynika, że znana piosenkarka Beata Kozidrak otrzymała od TVP 155 tys. zł za zaśpiewanie w sylwestrową noc kilku piosenek. Jeżeli to prawda, to za kilkadziesiąt minut pracy piosenkarka zarobiła równowartość ponad 85 minimalnych pensji.
Trudno uznać tego typu stawki za zgodne z misją mediów publicznych i oczekiwaniami społecznymi” – pisze w swym liście otwartym do zarządu TVP ekspert i doradca OPZZ Piotr Szumlewicz.
Nie od dzisiaj wiadomo, że sylwestrowe imprezy, szczególnie te organizowane przez największe staje telewizyjne, to „żniwa” dla polskich artystów. Bo za występ w tę jedyną noc w roku inkasują najczęściej dwa lub nawet trzy razy więcej niż za zwykły koncert.
Nieoficjalnie w show-biznesie wszyscy wiedzą, że Beata Kozidrak i zespół Bajm cenią się wyjątkowo wysoko spośród polskich gwiazd. Za normalny koncert grupa bierze ok. 50 tys. – co oznacza, że 155 tys. za sylwestrowy występ w telewizyjnej Dwójce jest sumą zgodną z obowiązującymi w branży rachunkami.
Wszystko wskazuje jednak na to, że nie było to najwyższe honorarium, jakie zapłaciła publiczna telewizja. Na wrocławskim sylwestrze zaśpiewał też Thomas Anders z grupy Modern Talking. Jak się dowiedzieliśmy, gwiazda niemieckiej muzyki disco inkasuje za zwykły koncert 35 tys. euro. Czy to znaczy, że za sylwestrowy występ Anders zgarnął aż 105 tys. euro (czyli 420 tys. zł)?
Sylwester na krakowskim Rynku Głównym kosztował cztery miliony złotych. Kosztami podzielono się następująco: dwa miliony wyłożyła telewizja TVN, milion – miasto Kraków i milion Krakowskie Biuro Festiwalowe. Na honoraria gwiazd przeznaczono 530 tys. złotych – a wszystkich wykonawców było blisko stu.
Dwie największe gwiazdy krakowskiego sylwestra to piosenkarki – Kayah i Agnieszka Chylińska. Ta pierwsza za zwykły koncert bierze 30 tys. zł, co oznacza, że za sylwester mogła zainkasować 90 tys. Podobna kwota może też wchodzić w grę w przypadku Chylińskiej. Oczywiście są to tylko przypuszczenia na podstawie nieoficjalnych danych z show-biznesu.
O ile w przypadku stacji prywatnych honoraria dla gwiazd nie mogą być tematem publicznej dyskisji, o tyle w przypadku TVP sprawa wygląda inaczej. To dlatego OPZZ oburza się kwotą 155 tys. zł dla Beaty Kozidrak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?