Majka i Klęk honorowymi obywatelami Raciechowic

Majka mieszka w pobliskich Zegartowicach i rozsławia nazwę gminy w świecie, z kolei Klęk przed 15 laty założył tu filię klubu. Obaj zostaną uhonorowani za całokształt.

Stosowne dokumenty przekaże wójt gminy Marek Gabzdyl.

- W przypadku Rafała możemy mówić o całokształcie kariery – twierdzi wójt gminy. - Nie możemy go honorować tylko za mistrzostwo Polski, czy brązowy medal olimpijski. Na naszym terenie, mieszkając tu, nie zapomina o Raciechowicach, czy Zegartowicach. Ma wkład w promocję naszej gminy, jak również powiatu i województwa. I to co najważniejsze, jego osiągnięcia wpłynęły na popularyzację kolarstwa wśród mieszkańców naszej gminy. Zjeżdżają do nas ludzie z całej Polski i chcą jeździć po trasach, gdzie trenuje Rafał. Jego sukcesy składają się na tę nagrodę, ale najważniejszy jest nieoceniony wkład w promocję wsi.

Zbigniew Klęk jest częstym gościem w Raciechowicach, tu trenuje ze swoimi kolarzami.
- Takich trenerów jak on nam potrzeba – zachwyca się jego osobą Marek Gabzdyl. - Wspólnie z dyrektorką szkoły Teresą Łapą i jej mężem Witoldem założył sekcję kolarską. Zaszczepił wśród młodych ludzi pasję jazdy na rowerze. Ma sporo olimpijczyków, mistrzów Polski. To jego zasługa, ale przypisuje ją też swoim sponsorom, bo bez nich niewiele mógłby zrobić. A my dziękujemy mu szczególnie za to, że po raz 24. w tym roku zorganizował na naszym terenie międzynarodowy wyścig kolarski juniorów, na którym pierwsze sukcesy notował Rafał. Trener Klęk to człowiek pełen pasji, wyróżnia go indywidualne podejście do zawodników. Rada Gminy wraz ze mną uznała, że takie obywatelstwo mu się po prostu należy.

Dodajmy, że Majka otrzymali również złotą odznakę honorową „Krzyż Małopolski” od marszałka woj. małopolskiego a Klęk Polonia Minor w podziękowaniu za wychowanie wybitnych kolarzy.

Sportowy24.pl w Małopolsce