Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Małemu” pomogą fani

(ART)
Żużel. Dzisiaj w Bydgoszczy żużlowa elita powalczy w Grand Prix Europy, drugiej eliminacji indywidualnych mistrzostw świata.

Z przyzwyczajenia można by ogłosić, że faworytem turnieju na stadionie Polonii jest Tomasz Gollob (z 16 rozgrywanych tam imprez wygrał 7), ale jego nie ma już cyklu GP (podobnie jak zwycięzcy zawodów w 2013 roku, Rosjanina Emila Sajfutdinowa).

Stałymi uczestnikami cyklu są Jarosław Hampel i Krzysztof Kasprzak. Po inauguracji cyklu, GP Nowej Zelandii w Auck­land, w znacznie lepszym nastroju był ten drugi, który zajął 3. lokatę, podczas gdy zapowiadający walkę o złoto „Mały” odpadł w półfinale (7. lokata). Trzecim z naszych żużlowców będzie Adrian Miedziński, który pojedzie z „dziką kartą”.

– Potrzebuję jednego bardzo dobrego występu. Zawsze lubiłem jazdę przy pełnych trybunach, gdy było głośno i wielu kibiców wspierało mnie – zaznaczył Hampel na oficjalnej stronie cyklu GP.

Kibice zastanawiają się, co pokaże Niemiec Martin Smo­lin­ski, sensacyjny zwycięzca zawodów otwarcia w Nowej Zelandii. Tym bardziej że światowa federacja (FIM) wprowadziła ostatnio zmiany do re­gulaminu, które zabraniają regulowania zapłonu w czasie jazdy. A z tego, przy pomocy specjalnego przełącznika, Niemiec korzystał w Auckland. Nie wiadomo jednak, jaki miało to wpływ na uzyskany przez niego znakomity wynik.

W Bydgoszczy Unię Tarnów reprezentować będzie Amerykanin Greg Hancock. Były mistrz świata w pierwszej imprezie sezonu 2014 był 10.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski