Za to. że przewodnicząca nie ujęła punktu o swoim odwołaniu w programach poprzednich sesji, radny Sylwester Szefer, skarżył się też do wojewody małopolskiego. Jego zdaniem Małgorzata Okarmus nie jest właściwą osobą do sprawowania tej funkcji.
Jednak sam na sesjach nie złożył wniosku o wprowadzenie tego punktu, tylko oczekiwał tego od samej przewodniczącej.
- Nie jestem przypisana do tej funkcji i nie upieram się, by ją pełnić, tym bardziej, że trudno się pracuje w konfliktowej atosferze - mówi Małgorzata Okarmus. Do programu ostatniej sesji wprowadziła punkt o swoim odwołaniu, ale Jan Marek złożył wniosek o wycofanie go. Uważa, że przewodnicząca ma kwalifikacje do kierowania radą i nie należy jej odwoływać. Poparło go 10 radnych, a pięciu było przeciw.
- Mamy wiele innych ważnych spraw, jak naprawa dróg czy studium zagospodarowania przestrzennego. Tym powinniśmy się zająć. Ponadto na kilka miesięcy przed wyborami samorządowymi nie ma sensu wprowadzać zmian i zamieszania w radzie oraz w gminie - uważa radny Andrzej Chachlica.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
