Mało brakło do sensacji

Tomasz Grabiec (nr 13) jeden ze stoperów oświęcimskiej Unii, wypycha rywala z własnego przedpola Fot. Jerzy Zaborski

D&R Unia Oświęcim - Babia Góra Sucha Beskidzka 0:0

Sędziował: Jonasz Kita (Chrzanów). Żółte kartki: Grabiec, J. Kocoń, Jończyk - Magiera, R. Starowicz. Widzów: 100.

D&R Unia: Kubas - Grabiec, Szewczyk, J. Kocoń, Barciak - Wiertel (58 Głowacki), Jończyk, Zawadzki (68 Stępień), Kornaś - Nowotarski, D. Chylaszek (83 Boba).

Babia Góra: Kozak - Rzepka (46 S. Starowicz), Kudzia, Listwan, Steczek (46 R. Starowicz) - Leśniak (71 Bałos), Pęczek, Dyduch (80 Koziołek), Cichy, Pacyga - Magiera.

Niewiele brakowało, a oświęcimianie ugotowaliby się w suskim kotle. Był już doliczony czas gry, kiedy z wolnego z lewej strony dogrywał Pęczek. Idealnie w tempo wbiegł R. Starowicz, po strzale którego Kubas nie opanował piłki. Jednak poprawiający Kociołek minimalnie chybił. Była to jedyna wyborna akcja suskiego zespołu w całym meczu.

- Mamy u progu wiosny trochę kłopotów kadrowych, więc założeniem na mecz u lidera było przetrwanie pierwszej połowy. Po niej zaczęliśmy dopiero myśleć o dalszej strategii - tłumaczył po meczu Jacek Kudzia, grający trener Babiej Góry.

Z kolei oświęcimianie jeszcze przed przerwą mogli pokusić się o kilka goli. W 5 min po uderzeniu Kornasia piłka spadła na poprzeczkę.

Jednak najlepszą sytuację gospodarze mieli w 30 min, kiedy z lewej strony w pole karne wpadł Chylaszek. Z linii końcowej boiska wycofał piłkę na siódmy metr do Zawadzkiego, a ten z "orkiestrą" huknął w poprzeczkę. Wystarczyło uderzyć lekko, nad leżącym już Kozakiem...

Z kolei Wiertel, starający się na lewej stronie zamknąć akcję Kornasia, z 6 m także przeniósł piłkę ponad poprzeczkę (43 min).

Po zmianie stron Chylaszek z wolnego starał się zaskoczył Kozaka strzałem w "krótki" róg (58 min), a po kolejnej już akcji Kornasia spudłował Głowacki. Drużyny podzieliły się więc punktami.

- Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma - ocenił Jacek Dobrowolski, trener Unii.

Jerzy Zaborski

'

Brzezina Osiek - Soła Łęki 1:1 (1:1)

1:0 Jaromin 30, 1:1 A. Żmuda 37.

Sędziował: Krzysztof Dyrcz (Wadowice). Żółte kartki: Juras, Walus - Kozieł. Widzów: 500.

Brzezina: Flejtuch - Bernaś, Daniel Płonka, Damian Płonka, Majda - Luranc, Zarzycki (46 Czapiewski), Juras (75 Walus), R. Gros (65 M. Gros) - Jaromin, Żurek (46 Wandor).

Soła: Zemlak - Wróbel, Drabek, Kozieł, Kramarczyk - K. Żmuda, Daniel Wójcik (25 Lekki), Grządziel (77 Grabania), Ryłko - Dariusz Wójcik, A. Żmuda.

Otwarcie nowego obiektu w Osieku zbiegło się z meczem lokalnych rywali. Jednak to nie trema, wynikająca z frekwencji na trybunach, ale kurczące siękadry obu zespołów sparaliżowały poczynania zawodników. Miejscowi objęli prowadzenie, gdy Jaromin dopadł piłki zagranej za plecy obrońców, by po chwili wygrać pojedynek z Zemlakiem. W odpowiedzi A. Żmuda uderzył piłkę z wolnego z 40 m, a że kilku zawodników przebiegło przed Flejtuchem, ten nieco zdezorientowany przepuścił futbolówkę do siatki.   (ZAB)

Jałowiec Stryszawa - Alwernia 1:1 (0:0)

1:0 Sermak 66, 1:1 Wantulok 89.

Sędziował: Łukasz Łabaj (Oświęcim). Żółte kartki: P. Bachorczyk - M. Knapik, M. Siemek. Widzów: 250.

Jałowiec: Pająk - D. Bachorczyk, Elżbieciak, Bizoń, P. Bachorczyk - Pietrusa, Sermak (75 Okrzesik), Jodłowiec, Polak - Świerkosz, Kardaś (46 Pindel).

Alwernia: M. Domurat - Jajko, M. Knapik, M. Siemek, Łukasik - Kulawik, Klimkowicz, Chrząszcz (75 Gawąd), Koczwara (82 Fabiś) - Zapotoczny (64 Pocztowski), Wantulok.

W I połowie Pietrusa trafił w poprzeczkę. Po rogu bitym przez Piotra Bachorczyka, strzałem bez przyjęcia popisał się Sermak, dając miejscowym prowadzenie. Po stracie piłki przez Świerkosza, w środku pola, z kontrą ruszył Wantulok, który uratował gościom remis. W tym momencie miejscowi żałowali straconych okazji Świerkosza, który dwa razy przegrał pojedynek z bramkarzem.   (ZAB)

Cedron Brody - Żarki 3:2 (2:0)

1:0 Gębala 32, 2:0 Wolski 38, 3:0 Wolski 55, 3:1 R. Jesionowski 60, 3:2 Piegzik 70.

Żółte kartki: H. Skiba, Bartoszek - Śleziak, Kurzak. Widzów: 200.

Cedron: Kwartnik - Wyka, Gwiżdż, K. Skiba, Kosowski - H. Skiba, Bartoszek, Dybał (70 Kurowski), Wilk (80 Łężniak) - Gębala, Wolski (85 Płaczek).

Żarki: Wiśniewski - Filipek, R. Jesionowski, Wierzba, Chorawa - Śleziak, Gregorczyk (46 Bębenek), Przebinda (65 Majka), Piegzik - Kurzak, Likusz (88 Siuda).

Zanosiło się na bardzo pewne zwycięstwo gospodarzy, ale goście napędzili im w końcówce trochę strachu. Pierwszą bramkę Gębala zdobył strzałem z woleja, po chwili Wolski wpadł w pole karne i wykorzystał okazję. Ten sam zawodnik uprzedził bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki. Żarki doprowadziły jednak do kontaktu po wolnym R. Jesionowskiego i sytuacji sam na sam Piegzika.   (Żuk)

Skawa Wadowice - Iskra Brzezinka 4:1 (2:0)

1:0 P. Dyrcz 39, 2:0 Góra 42, 2:1 Bieda 51, 3:1 Mosór 55, 4:1 Mosór 86.

Sędziował: Michał Bargiel (Myślenice). Żółte kartki: Jończyk, M. Gałdyn, Polus, Góra - Paweł Maciesza, Ryś, czerwona: Polus (druga żółta, 84). Widzów 150.

Skawa: Gawlik - P. Dyrcz, P. Gałdyn, Jończyk (77 K. Kuzia), M. Kuzia (70 Góralczyk) - M. Gałdyn, T. Jamróz (75 Pawlik), Polus, B. Jamróz - Góra (82 Mamcarczyk), Mosór.

Iskra: Jasiński - Paweł Maciesza, Michał Mędrysa, Mateusz Mędrysa, Kulczyk (46 Skiernik) - Herma (70 Chydra), Bieda, Piotr Naciesza, Ryś - Włoch, Mika.

Gospodarze zdobyli dwie pierwsze bramki po strzałach głową: Dyrcza (dośrodkował M. Gałdyn), a po chwili Góry (z rzutu rożnego zacentrował M. Gałdyn). Goście zdobyli kontaktowego gola, ale Mosór odpowiedział dwoma.   (Żuk)

Zagórzanka - Kalwarianka 1:4 (1:1)

0:1 Frączek 2, 1:1 Woźniak 22, 1:2 Daniel 53, 1:3 Stelmach 55, 1:4 Gałuszka 80 .

Żółta kartka: Daniel. Widzów 200.

Zagórzanka: Synal - Baran, Turek, Pączkowski, Siłkiewicz - Woźniak (60 Jarczyk), Pactwa, Krawczyk (70 Kadłuczka), Paliwoda (75 Fima) - Ciepichał, Biesek (75 Celarek).
Kalwarianka Wróblewski - Krzystek, Gwiżdż, Pilch, Nykiel - Sajdak (60 Gałuszka), Stelmach (83 Słonina), Białek (77 Basista), Studnicki - Frączek, Daniel (64 Burdek).

W 2 min do bezpańskiej piłki dopadł Frączek i było 0:1. Gospodarze wyrównali po rzucie rożnym i strzale Woźniaka głową. W ciągu dwóch minut po przerwie Kalwarianka przesądziła o wygranej. Daniel, po podaniu Nykiela, a chwilę później Stelmach, po dograniu Daniela, pokonali Synala i było po meczu.

(Żuk)

CDO Izdebnik - KS Chełmek 1:3 (1:3)

0:1 Bąk 1, 0:2 Bąk 20, 1:2 Żarnowski 30, 1:3 Kaczor 44.

Sędziował: Dawid Malczyk (Chrzanów). Żółte kartki: Cora, Jaworski, Wanat, Stefan, Podsiadło - B. Chylaszek, Kustra, Kantek. Widzów: 100.

Izdebnik: Kwaśny - Ziaja, Podsiadło (78 Gołąb), M. Rapacz, Jaworski (46 Oremus) - Łabędź, Wanat (60 R. Rapacz), Klimczyk, Żarnowski - Cora, Stefan (75 K. Rapacz).

Chełmek: Żołneczko - Kumanek, B. Chylaszek, Kantek, Kłapacz - Magiera (70 Zawadzki), Kulig, Kaczor (55 Kustra), Cieciera (46 Dulowski) - Kysiak (82 Świder), Bąk.

Po akcji Kysiaka piłka poszybowała nad bramkarzem, zmierzając do siatki. Jednak powracający obrońca miał szansę ją wybić, więc Bąk, dla pewności, wepchnął futbolówkę do siatki. Po złapaniu kontaktu Ziaja był 3 m przed bramkarzem, lecz trafił w niego.   (ZAB)

Skidziń - Tempo Białka 0:3 walkower

Skidziń wycofał się z rozgrywek po rundzie jesiennej.

  1.   D&R Unia   17   40   45-12

  2.   Kalwarianka   17   34   35-22

  3.   Stryszawa   18   33   38-14

  4.   Soła (b)   18   33   48-25

  5.   Chełmek   18   32   39-24

  6.   Babia Góra   17   31   35-17

  7.   Skawa   17   30   29-21

  8.   Białka (b)   17   28   42-27

  9.   Osiek   17   22   25-18

  10   Skidziń   17   20   24-48

  11.   Brody   17   19   29-41

  12.   Żarki (b)   17   17   26-40

  13.   Alwernia   17   15   21-31

  14.   Brzezinka   17   14   21-37

  15.   Zagórzanka   18   10   20-48

  16.   Izdebnik   17   5   19-71

(ZAB)