Grzegorz Miecugow: SWOJE WIEM
Robić to będą kierując się oczywiście własnym interesem. Przyjemnie jest nic nie robić w Sejmie, brać za to pieniądze i zatrudniać jeszcze w biurze jakichś pociotków. Za trwaniem tego Sejmu są też poważ- ne polityczne argumenty.
PiS woli poczekać do czasu, gdy PO po raz kolejny przestrzeli sobie kolano albo stopę. Takie ruchy jak te z OFE, a jeszcze bardziej komentarze płynące z ust już nie tylko Balcerowicza, ale także Buzka i Hausnera, wykrwawiają PO.
PiS wie, że gdyby zrobić wybory teraz, to być może by je wygrali, ale nie byłoby nokautu, a Jarosławowi Kaczyńskiemu marzy się nokaut, i w efekcie samodzielne rządzenie.
Przy okazji jakież to jest zabawne, że w pierwszej kadencji największym wsparciem dla premiera Donalda Tuska był Jarosław Kaczyński. Gdy tylko coś palnął, zwłaszcza po katastrofie Tu-154, to rządzącym rosło. Dziś, jakby w rewanżu, to premier Tusk jest wsparciem dla prezesa Kaczyńskiego. Raz po raz coś zrobi takiego, że komentatorzy przecierają oczy ze zdumienia, a PiS zaciera ręce. Wyborów nie chce też Palikot. Miller być może ich chce, zwłaszcza jak widzi, w jakich tarapatach jest tenże Palikot, ale na ich przyspieszenie nie ma wpływu. PSL jest obojętne.
Czy twierdzę, że przyspieszonych wyborów nie będzie? Na dziś tak, nie będzie, ale zawsze może dojść do jakiegoś tąpnięcia. Jak to u nas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?