Aż 81 procent krakowian oraz 37 proc. Małopolan uważa, że jakość powietrza w ich miejscowości jest zła. Zdaniem 58 proc. mieszkańców województwa głównym tego powodem jest spalanie węgla i drewna w domowych paleniskach. Niemal 90 proc. popiera więc wprowadzenie obowiązku wymiany najbardziej zanieczyszczających kotłów, przy zapewnieniu przez władze dopłat do całej operacji.
Autor: Piotr Tymczak
Takie są wyniki badań przeprowadzonych w sierpniu tego roku na reprezentatywnej próbie tysiąca mieszkańców województwa. Wykonał je CEM Instytut Badań Rynku i Opinii Publicznej na zlecenie Stowarzyszenia Krakowski Alarm Smogowy. - Najistotniejsze w tych badaniach jest to, że Małopolanie chcą antysmogowego przyspieszenia. Oczekują od władz zdecydowanych działań, które doprowadzą do poprawy jakości powietrza - komentuje Andrzej Guła, lider KAS.
Pomimo, iż na wsiach oraz w mniejszych miastach ogólna ocena jakości powietrza jest lepsza, to aż 63 proc. Małopolan jest przekonana, że powietrze jest bardziej zanieczyszczone w trakcie sezonu grzewczego i ocenia jego jakość w tych miesiącach jako bardzo złą lub raczej złą. Podobny odsetek (69 proc.) uważa, że jakość powietrza może mieć w przyszłości negatywne skutki dla zdrowia ich samych lub ich najbliższych.
Małopolanie wykazują bardzo wysokie poparcie dla antysmogowych regulacji. Niemal 90 proc. mieszkańców regionu popiera wprowadzenie obowiązku wymiany najbardziej zanieczyszczających kotłów, przy zapewnieniu przez władze dopłat do kosztów takiej wymiany.
Więcej w jutrzejszym "Dzienniku Polskim"
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?