Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małopolanie w drodze do Brazylii

(AG, ART, FRAP, JOT, PAN, ŻUK)
Natalia Pacierpnik olimpijski debiut zaliczyła w Londynie
Natalia Pacierpnik olimpijski debiut zaliczyła w Londynie fot. P Photo/Victor R. Caivano
Igrzyska olimpijskie. PKOl szacuje, że reprezentacja w Rio de Janeiro liczyć będzie około 220 sportowców. Z naszego regionu szansę na wyjazd ma ponad 40 osób. Kto? Jakie są zasady kwalifikacji? Kiedy zapadną decyzje? Dzisiaj pierwsza część olimpijskiego raportu.

Boks

Z Małopolski szanse występu na ringu olimpijskim w Rio de Janeiro mają: Mateusz Kostecki (64 kg, WKS Desant Kraków) i Damian Kiwior (69 kg, Tiger Tarnów). Obaj pięściarze powinni dostać szansę ubiegania się o kwalifikację co najmniej w dwóch z trzech turniejów kwalifikacyjnych (7-18 kwietnia w Samsun i 13-22 maja w Sofii), przy czym Kostecki wobec startu w Bułgarii musi zaliczyć jeszcze jeden występ w rozgrywkach ligi World Series of Boxing. Jeśli Kostecki i Kiwior nie wykorzystają obu możliwości, lecz ich dyspozycja będzie zadowalająca, otrzymają powołanie na turniej ostatniej szansy (14-26 czerwca) w Baku w Azerbejdżanie.

Gimnastyka

Szanse na olimpijski wyjazd straciły juz gimnastyczki artystyczne i gimnastycy sportowi, ostateczne kwalifikacje czekają zaś polskie gimnastyczki. Na placu boju pozostały trzy zawodniczki: Katarzyna Jurkowska-Kowalska, Gabriela Janik (obie Wisła Kraków) i Marta Pihan (Kusy Szczecin). Polska ma zapewnione dwa miejsca w kwietniowym kwalifikacyjnym turnieju w Rio de Janeiro oraz jedno miejsce w turnieju olimpijskim. - Teraz wszystkie zawodniczki przygotowują się do startów w Pucharze Świata, potem zarząd Polskiego Związku Gimnastyki wybierze dwie osoby, które pojadą na kwalifikacje. Ta, która zajmie wyższe miejsce, wybierze się latem do Rio po raz drugi - informuje szef sekcji gimnastycznej w TS Wisła i członek zarządu PZG Sławomir Kaliszewski.

Judo

Mieszkanka Krakowa Katarzyna Kłys (70 kg, Polonia Rybnik) to murowana kandydatka do występu na IO w Brazylii. Zdaniem selekcjonerki kadry Anety Szczepańskiej, tylko kataklizm mógłby pozbawić zawodniczkę startu w Rio. Kłys w rankingu olimpijskim zajmuje 12. miejsce (1102 pkt), ale de facto plasuje się lokatę wyżej (wyprzedzają ją dwie Japonki, lecz w myśl przepisów tylko jedna otrzyma przepustkę). Z rankingu olimpijskiego zakwalifikuje się czternaście zawodniczek, a zapas Kłys wynosi aż 332 punkty. W odwodzie pozostają miejsca przydzielane przez Międzynarodową Federację Judo z puli kontynentalnej oraz dzikie karty. Walka o bilet do Rio potrwa do końca maja i zakończy się turniejem World Masters w Meksyku (28-29 maja), w którym zwyciężczyni zgarnie aż 700 pkt.

Kajakarstwo górskie

Polska ma prawo startu we wszystkich czterech konkurencjach slalomowych. Olimpijczyków wyłoni ranking punktowy po regatach kwalifikacyjnych, na które złoży się kilka imprez: mistrzostwa Europy, zawody w Krakowie i Liptowskim Mikulaszu oraz Bratislava Open (te ostatnie 28-29 maja). Dodatkowe punkty mają m.in. ci, którzy zdobyli w MŚ przepustki: szczawniczanin Mateusz Polaczyk (Zawisza Bydgoszcz) w K-1, Piotr Szczepański i Marcin Pochwała (KKK Kraków) w C-2, Grzegorz Hedwig (Start Nowy Sącz) w C-1 oraz Natalia Pacierpnik (KKK) w K-1 kobiet.

W dwóch pierwszych konkurencjach spodziewać się należy zaciętej walki, bowiem stawka jest wyrównana (m.in. w finale MŚ w C-2 były trzy polskie osady). Z drugiej strony, Polaczyk ma już 4 pkt za udane MŚ (zdobył brąz), o 3 więcej niż następny z rywali. Hedwig i Pacierpnik byli zdecydowanie najlepsi w poprzednim sezonie, ale muszą to potwierdzić wiosną.

Kajakarstwo klasyczne

Przepustkę dla Polski wywalczył wychowanek MKSW Trzebinia, teraz w AZS Politechnika Opolska, Piotr Kuleta - w C-2 na 1000 m, z Marcinem Grzybowskim (Posnania). - Są w takim „gazie”, że właściwie nie mają konkurencji. Aby pojechać na igrzyska, muszą w nowym sezonie być w dwóch startach lepsi od innej polskiej osady - mówi Adam Smyk, trener MKSW.

Rywali wyłonią krajowe eliminacje (29 kwietnia - 1 maja w Wałczu). A wspomniane kluczowe starty to Puchary Świata w Duisburgu (20-22 maja) i Montemor (3-5 czerwca). Dodatkowy termin - gdyby osady miały po jednym zwycięstwie - to zawody w Wałczu (17-19 czerwca). Szansę mają także inni zawodnicy z Małopolski, objęci szkoleniem centralnym. Anna Włosik (KKW-29 Kraków) jest w żeńskiej kadrze i choć nie była w składzie czwórki, która uzyskała kwalifikację na IO (K-4 na 500 m), to będzie brana pod uwagę (skład K-2 na 500 m jest w zasadzie ustalony - Karolina Naja i Beata Mikołajczyk).

O kwalifikację dla Polski może też walczyć wychowanek KKW-29 Grzegorz Bierzało, obecnie w AZS AWF Gorzów Wlkp., pływający w dwójce z Pawłem Kaczmarkiem. Jeśli pomyślnie przebrną krajowe eliminacje, to w K-2 na 200 m powalczą podczas dodatkowych kontynentalnych kwalifikacji (17-19 maja w Duisburgu). Polacy mają już przepustkę w K-1 na 200 m (zdobył ją Kaczmarek), a olimpijczyka wyłonią wspomniane PŚ w Duisburgu i Montemor, albo dodatkowy wyścig w Wałczu.

Kolarstwo górskie

Podstawą kwalifikacji jest specjalny ranking olimpijski UCI, układany na podstawie wyników z dwóch sezonów, poprzedniego i obecnego (wybrane zawody, głównie Puchary Świata). Polska może być reprezentowana przez dwie kobiety, o ile utrzyma się w czołowej ósemce - teraz jest 7. (ekipy z miejsc 9-17. dostaną 1 przepustkę). Punkty można zdobywać do 24 maja.

Pewne miejsce w kadrze na Rio ma Maja Włoszczowska, która spełniła dodatkowe, wewnętrzne kryterium. Do obsady drugiego miejsca, jeśli Polska je wywalczy, aspirować będzie kilka zawodniczek, w tym te pochodzące z Małopolski: Monika Żur ze Skomielnej Białej, Paula Gorycka z Suchej Beskidzkiej, a być może także Katarzyna Solus-Miśkowicz z Bukowiny Tatrzańskiej, która w tym sezonie wraca na trasy po urlopie macierzyńskim. O wyborze zdecydują lepsze wyniki w wybranych zawodach.

Kolarstwo szosowe

W olimpijskim wyścigu ze startu wspólnego Polska ma prawo wystawić czterech zawodników. Selekcjoner Piotr Wadecki wybierze kadrę po mistrzostwach Polski, które odbędą się 30 czerwca. Poważnym kandydatem jest Rafał Majka z Zegartowic, jeżdżący w grupie Tinkoff-Saxo. Obok Michała Kwiatkowskiego to w tej chwili nasz najlepszy kolarz.

Trener kadry kobiet Mariusz Mazur swojego wyboru również dokona po MP. Duże szanse na wyjazd ma Katarzyna Niewiadoma z Ochotnicy Górnej, jeżdżąca w ekipie Rabobank Liv.

- W tej chwili mamy trzy miejsca na wyścig w Rio. O tym decyduje światowy ranking - mówi Andrzej Piątek, szef wyszkolenia PZKol. - Mamy jeszcze szansę na czwarte, jeśli podskoczymy w klasyfikacji przed 31 maja.

Lekkoatletyka

Na ostatnich igrzyskach w Londynie startowało czterech lekkoatletów z Krakowa , wszyscy z AZS AWF: Agnieszka Szwarnóg (chód na 20 km), Matylda Szlęzak (3000 m z prz.), Grzegorz Sudoł (chód na 20 km) i Rafał Sikora (chód na 50 km); nie odnieśli większych sukcesów. Cztery lata wcześniej w Pekinie reprezentowało Małopolskę siedem osób. Ile będzie ich w Rio de Janeiro?

Chrapkę na start ma przede wszystkim 38-letni Sudoł, który chce w dawnej stolicy Brazylii maszerować na 50 km, czyli na swym koronnym dystansie, a nie jak cztery lata temu na 20 km.

- W chodziarskim „maratonie” czuję się lepiej niż w krótszym chodzie - twierdzi zawodnik. Aby wystartować w Rio, musi na mistrzostwach Polski w marcu, w słowackich Dudincach, osiągnąć limit PZLA 3.50 godz na 50 km. - Dam radę, mój rekord życiowy wynosi 3.41.20 - uważa Sudoł.

W przypadku, gdyby więcej zawodników uzyskało limit PZLA, zadecyduje ranking na podstawie startów od 22 sierpnia 2015 do 10 maja br. Na razie występów chodziarze mają mało. Dobry czas w Dudincach będzie więc mocno przybliżał do Rio. W rezerwie zostanie Sudołowi występ 7 maja w drużynowych MŚ w Rzymie. Wydaje się, że największą przeszkodą dla chodziarza, by po raz czwarty zostać olimpijczykiem, może być… pech. Raz złamał żebro przed zawodami, kilka razy nagle miał problemy żoładkowe itd. - Mam nadzieję, że limit pecha już się wyczerpał - mówi zawodnik.

Michał Haratyk, lat 24, stał się rewelacją sezonu halowego, pchnął kulą 21,35 m i przez pewien czas był liderem światowej listy. Aby pojechać do Rio, musi na stadionie uzyskać wynik 20,50. Do tej pory jego najlepszy stadionowy rezultat wynosi 19,95. - Oczywiście chcę go poprawić, mam w planie sporo konkursów. Do lata jest dużo czasu, więc za wiele o igrzyskach jeszcze nie myślę - przyznaje rewelacyjny tej zimy kulomiot.

Nadzieje na wyjazd do Rio ma 26-letnia Katarzyna Broniatowska. Minimum PZLA w jej konkurencji 1500 m wynosi 4.07 min.

- Muszę więc rekord życiowy poprawić o ponad półtorej sekundy, nawet wzięłam urlop na uczelni, by teraz czas przeznaczyć tylko na sport - mówi biegaczka. W dodatku trzeba wygrać rywalizację z innymi kandydatkami do Rio w kraju, czyli ważne będą mistrzostwa Polski w czerwcu w Bydgoszczy. W kuli i na 1500 m minimum PZLA do Rio można uzyskiwać od 8 maja do 10 lipca. W każdej konkurencji lekkoatletycznej kraje mogą wystawić po trzech reprezentantów oczywiście z uzyskanymi limitami (PZLA ma je surowsze niż IAAF).

Trójka powyższych kandydatów, pochodzących z klubu AZS AWF, ma realne szanse stać się olimpijczykami. Obok nich niewykluczone są niespodzianki. Może sprawi ją Karolina Zawiła w skoku w dal, albo Agnieszka Szwarnóg w chodzie na 20 km, czy Rafał Sikora w chodzie na 50 km (wszyscy z AZS AWF). Olimpijskie minimum w maratonie ma już Henryk Szost z Muszyny, startujący w barwach Grunwaldu Poznań.

Łucznictwo

Polskie łuczniczki mają jedno miejsce na IO, a kwalifikację wywalczyła Karina Lipiarska-Pałka z Grota Zabierzów. Nie oznacza to jednak, że to ona pojedzie do Brazylii. O tym zadecyduje trener kadry, ale... nie wiadomo który. Czy zastępujący zawieszonego Jana Lacha Jarosław Waloszek, czy też poprzednik, któremu karencja mija w połowie czerwca? W tym właśnie miesiącu odbędzie się turniej kwalifikacyjny w Ogden, gdzie o przepustkę powalczy drużyna, do której należy Lipiarska-Pałka. Zespół musi uplasować się w pierwszej trójce.

Druga część raportu - we wtorek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski