Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małopolanie znajdą się w gabinecie cieni PO [WIDEO]

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Rafał Trzaskowski ma być cieniem Witolda Waszczykowskiego
Rafał Trzaskowski ma być cieniem Witolda Waszczykowskiego fot. Grzegorz Jakubowski
Polityka. Rafał Trzaskowski zostanie ministrem spraw zagranicznych, Dorota Niedziela zajmie się rolnictwem, a Iwona Wendel będzie odpowiadać za rozwój regionalny

16 listopada, w rocznicę powołania rządu Prawa i Sprawiedliwości, Platforma Obywatelska przedstawi swój gabinet cieni. Małopolska będzie w nim miała silną reprezentację, choć nie aż tak mocną, jaka jest w obecnej Radzie Ministrów. Choćby dlatego, że premierem rządu jest dziś Beata Szydło, posłanka z naszego regionu, a gabinetowi cieni z PO ma szefować Grzegorz Schetyna.

T. Siemoniak i R. Trzaskowski przechodzą z władz klubu PO do "gabinetu cieni"

Źródło:TVN24

Z nieoficjalnych informacji wynika, że ministrem spraw zagranicznych zostanie Rafał Trzaskowski, który w ostatnich wyborach parlamentarnych otwierał krakowską listę kandydatów PO na posłów. Dorocie Niedzieli, posłance z zachodniej Małopolski, przypadnie resort rolnictwa. Ministerstwem Rozwoju (PO chce je oddzielić od Ministerstwa Finansów) pokieruje Iwona Wendel, była wiceminister rozwoju. Szansę na znalezienie się w gabinecie cieni mają też posłowie Ireneusz Raś z Krakowa (o ile PO zdecyduje się na Ministerstwo Turystyki) i Andrzej Czerwiński z Nowego Sącza (brany jest pod uwagę jako minister ds. energii).

- Pozycje Rafała Trzaskowskiego i Doroty Niedzieli wydają się niepodważalne, nie mamy lepszych specjalistów w dziedzinach, którymi mają się zająć - nie kryje poseł PO Marek Sowa. Poseł Trzaskowski jest specjalistą w zakresie spraw europejskich, ale w rządzie Ewy Kopacz był już wiceministrem spraw zagranicznych. Posłanka Niedziela jest lekarzem weterynarii, zajmuje się sprawami rolnictwa, pod koniec rządów Platformy została wiceministrem środowiska.

Zaskakiwać może propozycja usadowienia w gabinecie cieni Iwony Wendel. Była wiceminister rozwoju nie jest politykiem, do pracy w Warszawie wyciągnięto ją z Urzędu Miasta Krakowa, gdzie wcześniej była dyrektorem Wydziału Informatyki. - Postawienie na specjalistę, który nie jest politykiem, nie zawsze się sprawdza, bo często bez mocnej pozycji w partii trudno kierować resortem. Ale mieliśmy przykład Elżbiety Bieńkowskiej pokazujący, że takie rozwiązanie też może być strzałem w dziesiątkę - mówi Marek Sowa.

Pozostali reprezentanci naszego regionu mają małe szanse na nominacje do gabinetu cieni PO. Ireneusz Raś - bo powołanie resortu turystyki nie jest przesądzone, Andrzej Czerwiński - bo był ministrem skarbu. - A Grzegorz Schetyna nie chce, by pojawiły się zarzuty typu „wraca stare” czy „oni już byli” - mówi nam jeden z działaczy małopolskiej PO.

Jednym z zadań gabinetu cieni PO będzie recenzowanie działań rządu, także obecnych ministrów z Małopolski. Premier Beatę Szydło ma krytykować sam Grzegorz Schetyna. Ministrowi infrastruktury i budownictwa Andrzejowi Adamczykowi będzie patrzył na ręce poseł Stanisław Żmijan. Ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę ma kontrolować Krzysztof Brejza, najmłodszy (33 lata) członek rządu Grzegorza Schetyny. Nie wiadomo jeszcze, komu przypadnie ocenianie ministra nauki Jarosława Gowina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski