Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małopolska musi walczyć o tory

Arkadiusz Maciejowski
Małopolska na tle innych województw nie może liczyć na zbyt wiele nowych inwestycji kolejowych
Małopolska na tle innych województw nie może liczyć na zbyt wiele nowych inwestycji kolejowych Infografika Bogdan Nowak
Kolej. Na liście podstawowej rządowego projektu nie ma inwestycji, dzięki której pociągi jechałyby szybciej m.in. z Krakowa do Nowego Sącza

Ministerstwo Infrastruktury opublikowało projekt tzw. Krajowego Programu Kolejowego, czyli inwestycji, które mają powstać do 2023 r. Na liście podstawowej nie ma kluczowej dla Małopolski budowy nowej linii, dzięki której pociągi z Krakowa do Nowego Sącza dojeżdżałyby w około godzinę (teraz trwa to ponad 3 godz.). List do premier Ewy Kopacz ślą ponad podziałami partyjnymi radni PO, PiS, i PSL z sejmiku małopolskiego. W akcję włączają się posłowie.

Walka toczy się o budowę linii kolejowej Podłęże - Szczyrzyc -Tymbark, dzięki której połączone zostałyby bezpośrednio tory biegnące z Krakowa z tymi dochodzącymi do Nowego Sącza. Odnowiona zostałaby też linia Chabówka-Nowy Sącz, co skróciłoby do ok. 2 godz. czas przejazdu z Krakowa do Zakopanego. Koszt inwestycji to ok. 6 mld zł.

Kazimierz Czekaj, radny Sejmiku Województwa Małopolskiego przypomina, że inwestycja ta znalazła się na liście podstawowej tzw. kontraktu terytorialnego dla Małopolski (umowy między rządem a samorządem), który w 2014 r. podpisał marszałek Marek Sowa. - Myśleliśmy, że to daje gwarancje, ale widać efekt. Teraz nowa linia znajduje się tylko na liście rezerwowej programu kolejowego - mówi Kazimierz Czekaj. Taki zapis oznacza, że budowa możliwa będzie tylko wtedy, jeśli znajdą się oszczędności na projektach podstawowych. Na to szans praktycznie nie ma.

Radni klubów PO, PiS i PLS z sejmiku małopolskiego wspólnie ślą więc do premier Ewy Kopacz apel o przeniesienie linii na listę podstawową. Oburzenia nie ukrywa też m.in. Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza. - Obietnice rządu PO rozmijają się z rzeczywistością - mówi Ryszard Nowak. U premier interweniować ma marszałek Marek Sowa. Walkę o tory zapowiada poseł Andrzej Adamczyk (PiS).

Andrzej Czerwiński, minister skarbu, który pochodzi z Nowego Sącza przekonuje, że dla nowej linii są szanse. Zaznacza, że trwają analizy, czy budowa się opłaca. - Nie dajmy się zwieść. Gdy linia była wpisywana do kontraktu terytorialnego, takiego argumentu nie było - podkreśla Kazimierz Czekaj.

Swoje uwagi do projektu programu kolejowego słać mogą mieszkańcy. Formularz dostępny jest na www.mir.gov.pl. Problem w tym, że konsultacje zaplanowane zostały w środku wakacji i zakończą się już 11 sierpnia.

Program kolejowy uchwalony ma zostać w trzecim kwartale 2015 r. Oczywiście w projekcie na liście podstawowej jest kilka inwestycji z Małopolski. Są to jednak głównie trwające już modernizacje m.in. torów z Krakowa do Katowic i do Rzeszowa.

Z nowych projektów jest np. dobudowa torów dla kolei aglomeracyjnej od stacji Kraków Gł. do stacji Kraków Płaszów, budowa łącznicy Kraków Zabłocie - Kraków Krzemionki i modernizacja linii Lanckorona - Wadowice - granica województwa. Na liście rezerwowej obok trasy Podłęże - Tymbark jest zaś także m.in. modernizacja linii Skawina - Sucha Beskidzka - Chabówka -Zakopane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski