Na razie jednak wymiana idzie bardzo wolno. W ubiegłym roku zniknęło tylko 3,1 tys. pieców, w czego 2,6 tys. w Krakowie, a 500 w pozostałej części województwa.
– Jeśli dalej będzie się to odbywało w takim tempie, w Krakowie smog zniknie za 10 lat, a w Małopolsce dopiero za 240 lat – mówi Ryszard Listwan, zastępca małopolskiego inspektora ochrony środowiska.
Z wyjątkiem Krakowa, małopolskie gminy praktycznie nie robiły nic, aby poprawić jakość powietrza. Burmistrzowie nie mają jednak sobie nic do zarzucenia.
Więcej - jutro w Dzienniku Polskim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?