Małopolska pnie się w rankingu regionów

Komisja Europejska co 3 lata publikuje raport, w którym pokazuje, jak rozwijają się gospodarczo poszczególne regiony. W najnowszym zestawieniu nasze województwo znalazło się na 171. miejscu.

PRZECZYTAJ KOMENTARZ AUTORA: Dobrze jest znać swoje miejsce w szeregu

- W porównaniu do 2013 roku, kiedy na 263 regiony zajmowaliśmy 184. miejsce, widzimy konkretną poprawę konkurencyjności gospodarczej naszego województwa. To więc kolejny ze wskaźników, który wyraźnie pokazuje, że nasz region rozwija się stabilnie i może stanowić wzór dla innych z naszej części Europy - przekonuje marszałek małopolski Jacek Krupa.

Największą poprawę Małopolska zanotowała w kategorii szkolnictwo wyższe i kształcenie ustawiczne - z pozycji 185. awansowała w ciągu 3 lat aż na 107. Pod względem wielkości rynku nasze województwo awansowało z pozycji 166. na 153., w zakresie rozwoju instytucji - z 200. na 186. miejsce.

- Nie mam wątpliwości, że jednym z największych bogactw Małopolski są świetnie wykształceni i wykwalifikowani mieszkańcy. Potwierdzają to dane, w których od lat nasz region zajmuje drugie miejsce w kraju pod względem liczby studentów. Warto podkreślić, że 9700 z nich studiuje na kierunkach informatycznych - zwraca uwagę Jacek Krupa.

Spośród polskich województw wyżej niż Małopolska notowane są tylko Mazowsze i Śląsk. Jednak pierwsze spadło ze 147. na 150. miejsce, drugie zaliczyło awans zaledwie o 5 „oczek”. Wyprzedzamy za to m.in. Podkarpacie (204. miejsce), Wielkopolskę (190.) oraz województwa świętokrzyskie (194.) i łódzkie (181.)

Dobrą wiadomością jest także to, że Małopolanie są coraz zamożniejsi na tle mieszkańców innych europejskich regionów. W roku 2010 PKB na głowę mieszkańca wynosił u nas 46,7 proc. średniej dla całej UE, a w roku 2016 było to już 60 proc. Z drugiej strony ciągle do tej średniej jest Małopolsce jeszcze bardzo daleko.