Małopolska PO przenosi się do biur po Zbigniewie Wassermannie

Do tej pory małopolska PO wynajmowała biura w hotelu Royal przy ul. św. Gertrudy. To obiekt należący do Agencji Mienia Wojskowego. Kiedyś we władzach tej agencji dominowali politycy PO, po objęciu rządów przez PiS pojawiły się sygnały, że Platforma wcześniej czy później musi się wyprowadzić.

- Oficjalnie nie dostaliśmy wypowiedzenia najmu, ale obie strony doszły do porozumienia. My opuszczamy hotel Royal, nową siedzibę będziemy mieć przy __ ulicy Brackiej, gdzie kiedyś było biuro posła PiS Zbigniewa Wassermanna. Przeprowadzka to kwestia dwóch tygodni - mówi Grzegorz Lipiec, szef małopolskiej PO.

W hotelu Royal politycy PO mieli do dyspozycji nie tylko pomieszczenia biurowe, ale i małą salę konferencyjną. W nowym miejscu znajdzie się tylko biuro, wszyscy posłowie mają już swoje osobne biura rozsiane po całym Krakowie. - A na zebrania będziemy wynajmować gdzieś salę, choćby na __pobliskim Uniwersytecie Jagiellońskim - zaznacza Grzegorz Lipiec.

Przy Brackiej Platforma będzie mieć dużo mniej miejsca niż przy Św. Gertrudy. Zajmie pomieszczenia na piętrze w oficynie. Pod tym samym adresem, ale od frontu swoje biura poselskie miał też kiedyś obecny prezydent Andrzej Duda, a także posłanka Ruchu Palikota Anna Grodzka.

Posłom PO takie zmiany nie przeszkadzają. - Będziemy spotykać się i organizować konferencje w różnych miejscach - mówi poseł Ireneusz Raś, który zapowiada, że wkrótce otworzy filie swojego biura w centrum Krakowa (dziś ma tylko lokal w Nowej Hucie).

Już po ubiegłorocznych wyborach część parlamentarzystów Platformy od razu poszukała sobie lokali w mieście. Poseł Bogusław Sonik otworzył je przy Grodzkiej, a senator Jerzy Fedorowicz przy Grunwaldzkiej. Senator Bogdan Klich ma biuro przy ul. Lubicz. Poseł Józef Lassota od kilku lat wynajmują pomieszczenia przy ul. Konopnickiej, a Rafał Trzaskowski usadowił się przy ul. Bosackiej. Jako jedyny poseł PO z Krakowa ma też swoje biuro w Warszawie (przy ul. Pięknej).