Dziś w Oświęcimiu mają odbyć się wojewódzkie obchody święta policji. Na uroczystościach nie będzie jednak komendanta, ponieważ od ponad od 2,5 miesiąca małopolski garnizon funkcjonuje bez szefa. Były komendant gen. Tomasz Miłkowski pod koniec kwietnia został szefem Biura Ochrony Rządu. Jego obowiązki pełni insp. Robert Strzelecki, formalnie wicekomendant wojewódzki. Policjanci przypominają, że obecne oczekiwanie na nowego szefa nie jest wcale rekordowo długie. W 2006 roku trwało nawet 9 miesięcy.
MSWiA w odpowiedzi na nasze pytanie czy nie widzi problemu w tym, że jeden z najważniejszych garnizonów policji w kraju od dłuższego czasu funkcjonuje bez szefa odpowiedziało jedynie: „o powołaniu Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie będziemy Państwa informować.“
Nieoficjalnie jako dwóch głównych kandydatów na nowego szefa policjanci wymienia się małopolskich funkcjonariuszy: inspektora Roberta Strzeleckiego i inspektora Rafała Leśniaka, szefa krakowskiej policji. Pierwszego koledzy chwalą za pracowitość. - Czasem aż do przesady, jak jego podwładny nie wykona polecenia do końca, to on sam za niego to robi - mówi jeden ze współpracowników Strzeleckiego.
To fachowiec od ścigania przestępców, nadzoruje pion kryminalny. Jego awans nie jest jednak pewny, ponieważ nie ma dużego poparcia wśród polityków PiS. Z kolei o Rafale Leśniaku mówi się, jako o dobrym organizatorze pracy, który potrafi się odnaleźć nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Nieoficjalnie funkcjonariusze twierdzą, że Leśniak ma poparcie kolegów związanych z PiS. - Obaj kandydaci nadają się na funkcję komendanta. Rafał to mój kolega, ale go nie faworyzuję - mówi Krzysztof Durek z PiS, radny miasta Krakowa, były funkcjonariusz. Z kolei jeden z byłych szefów policji miejskiej chwali Strzeleckiego. - To solidny i uczciwy profesjonalista. Miałem przyjemność pracować z nim w latach 90. - mówi.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się też, że zwłoka wynika z obaw Komendy Głównej raz MSWiA przed wpadką podobnej do tej jaka nastąpiła po ujawnieniu informacji o zamieszaniu w korupcję byłego głównego komendanta Zbigniewa Maja. Dobrze poinformowani policjanci twierdzą też, że nasz region to dzisiaj jedna z kluczowych komend ze względu na pochodzenie stąd wielu ważnych polityków partii rządzącej. Z tego powodu ponoć nie wszyscy „wybrani“ palą się do objęcia stanowiska szefa małopolskich policjantów.
WIDEO: Policjanci z Podkarpacia zgubili granaty na Podhalu
Autor: Gazeta Krakowska
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
