Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Manchester City nie obroni tytułu?

Jerzy Filipiuk
Do ogromnej sensacji doszło w 29. kolejce Premier League. Zajmujący dotychczas przedostatnie miejsce w tabeli beniaminek Burnley pokonał na własnym boisku wicelidera i obrońcę tytułu Manchester City 1:0.

Mecz był zacięty, wyrównany. Początkowo bliżsi objęcia prowadzenia byli goście, ale dwukrotnie Edin Dżeko i raz Sergio Aguero nie potrafili pokonać Toma Heatona.

Tymczasem w 61 minucie padł gol dla gospodarzy. Vincent Kompany głową wybił piłkę poza pola karne, dopadł jej George Boyd i strzelił tuż przy słupku, pokonując Joego Harta.

Do końca spotkania „Obywatele” grali nerwowo, m.in. Aguero w dogodnej sytuacji strzelił nad poprzeczkę. Po tym, jak w doliczonym czasie gry w polu karnym został sfaulowany Pablo Zabaleta, goście domagali się „jedenastki”, ale arbiter uznał, że przewinienia nie było.

21 lutego zespół Burnley sensacyjnie zremisował na boisku Chelsea Londyn 1:1. Dziś odebrał komplet punktów innemu mocarzowi, ale jego sytuacja w tabeli (trzecie miejsce od końca) nadal jest trudna.

Manchester City wciąż jest drugi w tabeli, ale ma pięć punktów straty do Chelsea, która w niedzielę podejmie Southampton i ma jeszcze jeden zaległy mecz do rozegrania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski