Mangghę widzą ogromną

Obiekt, powstający tuż obok dotychczasowej siedziby, będzie służył prezentacji zarówno sztuki i kultury europejskiej, jak i krajów Azji Południowo-Wschodniej, aż po Półwysep Indyjski. Ma być – jak podkreśla Bogna Dziechciaruk, dyrektorka muzeum Manggha – „miejscem dialogu pomiędzy Europą i Dalekim Wschodem”.

To tu, na czterech kondygnacjach (w tym jednej podziemnej) i 2 tys. mkw. powierzchni użytkowej oglądać będziemy„wzajemne wpływy i inspiracje, jakie pojawią się pomiędzy artystami z tak różnych rejonów świata” – zapowiada Andrzej Wajda, który wraz z Krystyną Zachwatowicz był głównym pomysłodawcą powstania muzeum Manggha.

Podczas uroczystego rozpoczęcia rozbudowy, w którym uczestniczyli zarówno były minister kultury Bogdan Zdrojewski, jak i jego następczyni Małgorzata Omilanowska, przypomniano o wielkich tradycjach tego miejsca i dotychczasowej działalności muzeum.

– Zaczynam swoją pracę od wizyty w miejscu, które w sposób szczególny wpisało się w polską kulturę. Muzeum Manggha to pierwsza wykonana od podstaw inwestycja muzealna w Polsce po wielu dziesiątkach lat zaniedbania tego obszaru – przypomniała Omilanowska.

Centrum Manggha powstało w 1993 roku. Nowy budynek ma być gotowy przed końcem tego roku, a jego otwarcie jest planowane wiosną przyszłego roku. Koszt pawilonu zaprojektowanego przez biuro architektoniczne Ingarden&Evy szacowany jest na 29,9 mln zł (24,3 mln zł pochodzi z funduszy europejskich).