- Na początku było judo, potem kolarstwo górskie w tarnowskim Sokole. Po pewnym czasie wybrałem jednak bieganie. I tak to się zaczęło - opowiada Grzegorz.
Już w szkole średniej wiedział, że biegi długodystansowe będą wypełniać jego życie. Wtedy też zaczęły się mordercze treningi bez względu na pogodę i zmęczenie. Nauczył się dzielić swój czas na naukę, życie zawodowe i prywatne. W końcu zaczęły przychodzić sukcesy. Było ich sporo. Praktycznie z każdych zawodów wracał z czołowymi miejscami.
Sukcesy "dopadły" go również w tym roku. Zwyciężył m. in. w półmaratonie Ziemi Brzeskiej, Gorlickim Biegu Naftowym, Tarnobrzeski Bieg Siarkowca, Mistrzostwach Krakowskiego Okręgu Lekkoatletyki w Biegach Przełajowych, Maratonie Rzeszowskim. W bardzo prestiżowym Półmaratonie Cracovia zajął trzecią lokatę. Okazał się też najlepszym podczas memoriału o. Zbigniewa Strzałkowskiego w Zawadzie
Bieganie to dla niego prawdziwa pasja, ale nie jedyna. W szkole, w której pracuje Zespół Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Tarnowie im Jana Szczepanika, wraz z innymi nauczycielami podejmuje różne działania sportowe. Dzięki temu w placówce istnieją m.in. kółka sportowe piłki ręcznej, koszykowej, nożnej czy tenisa stołowego. Funkcjonuje również grupa gimnastyczna. Mimo tego Grzegorz wciąż podkreśla, że dla niego bieganie to najważniejsza dyscyplina, w której chce wiele osiągnąć.
(AMIZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?