Skalanka - Prądniczanka Kraków 1-2 (0-1)
0-1 Marcinkowski 38, 0-2 Ptak 50, 1-2 Połomski 65. Widzów 300.
Prądniczanka: Pietrzyk 7 - Kowacz 8, Bierówka 7, Gugała 6 - Ptak 8 (85 Pławiak) - Broda 7, Hajdo 6, Kręcisz 6 (70 Bogdan), Micek 6 - Marcinkowski 7, Bębenek 6.
Mało kto przed meczem typowałby zwycięstwo Prądniczanki, a jednak krakowianie jako pierwsi w tym sezonie wywieźli komplet punktów z trudnego terenu w Skale.
Mecz rozpoczął się od ataków gospodarzy, w 10 min piłka po strzale Połomskiego trafiła w słupek, a dobitka Ślazika była niecelna. Gospodarze atakowali, stwarzali sytuacje, a bramkę strzelili goście po dośrodkowaniu Ptaka, niepewnej interwencji obrońców i strzale... plecami Marcinkowskiego, który odważnie wszedł między Korpałę i Burmera.
Po zmianie stron gospodarze rzucili się wręcz na przyjezdnych, jednak ci po raz drugi wyprowadzili szybką kontrę i po dośrodkowaniu oraz niepewnej interwencji Lorka Ptak z bliska pokonał Pączka. Gospodarze zdołali strzelić jedynie honorową bramkę, po dynamicznej akcji prawą stroną Połomskiego i silnym strzale w długi róg.
(pan)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?