Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Zuber: Jeżeli mnie zaprosili, to jestem ważny

Rozmawiał Maciej Badowski
Rozmowa. Forum w Davos nie ma żadnego przełożenia na rynki finansowe, czy kursy walut uważa ekonomista Marek Zuber, ekonomista.

- Po co powstało forum? Jaki jest cel jego działania?
- Pomysł zebrania ludzi, którzy mają wpływ na różne obszary świata, przede wszystkim mówimy tutaj o politykach i ludziach biznesu, żeby w ramach nie tylko jednego państwa, ale w ramach całego świata mogło dojść do spotkania tych ludzi, czyli zarówno polityków, jak i przedsiębiorców. Chodzi o ludzi, którzy mają wpływ na kształt dzisiejszego świata, świata w jakim żyjemy. Chodzi o to, żeby dać im szansę na rozmowę, wymianę poglądów.

- Co jest prawdziwym celem?
- Celem tak naprawdę jest to, żeby wskazywać najważniejsze problemy i wyzwania świata, a następnie zapoczątkować próbę ich rozwiązania

- Czy zapadają tam jakieś ważne, spektakularne decyzje?
- Forum w Davos nie jest operacyjnym zebraniem ludzi, którzy mają na koniec podjąć decyzję, że zrobimy „to i to”, a w konsekwencji to się skończy „tak i tak”. Tu bardziej chodzi o to, żeby w ciągu tych kilku dni określić pewne problemy, określić pewne wyzwania.

- Czego możemy oczekiwać od forum?
- Jeżeli ktoś oczekuje, że na forum zostaną podjęte decyzje o np. przeznaczeniu 20 mld dol. na uchodźców w Europie, a kolejne 100 mld dol. na budowę energetyki odnawialnej w Chinach - to takie decyzje tam nie zapadają i nie będą zapadać.

- Czyli forum nie ma żądnego wpływu na rynki?
- Forum nie ma żadnego przełożenia na rynki finansowe, kursy walut czy tego typu rzeczy - krótkoterminowo oczywiście.

- Czy to się nie robi trochę modne miejsce w którym warto się pokazać, uczestniczyć, po prostu być?
- Z całą pewnością, to też w ten sposób trochę działa - jeśli jestem w Davos, to znaczy, że jestem ważny. Działa to troszeczkę snobistycznie, część osób jedzie tam z całą pewnością tylko po to, żeby tam być i tylko po to, by móc powiedzieć „jadę do Davos” albo „byłem w Davos” - na pewno taki obszar też tutaj funkcjonuje.

- Czyli przekładając to na nasz kraj, to możemy przyrównać światowe Forum Ekonomiczne w Davos do Forum Ekonomicznego w Krynicy?
- Tak, forum w Krynicy działa na trochę podobnych zasadach. Tam również nie ma podejmowanych tak naprawdę ważnych decyzji - jest to bardziej miejsce spotkań. Powoli również nabiera wydźwięku snobistycznego - „jadę do Krynicy na forum” i to znaczy, że jestem kimś istotnym w gospodarce Polskiej czy gospodarce Europy.

- Które tematy mogą być ważne podczas tego forum?
- Tam najczęściej rozmawia się o wyzwaniach dla świata: walka z głodem na świecie, efekt cieplarniany- to są te rzeczy, które są wyzwaniem. Ja sobie wyobrażam, ze spora część rozmów, nawet kuluarowych, może być związana z kryzysem na wschodzie, czyli cały czas Rosja - Ukraina. Drugi obszar to kryzys na bliskim wschodzie - ISIS, ale także w kontekście wejścia i wyjścia Iranu z powrotem do światowej gospodarki. Myślę, ze temat Iranu może być podejmowany oraz temat uchodźców. Być może nawet w kontekście rozmów między przedstawicielami Europy i USA, żeby amerykanie nieco mocniej zaangażowali się w ten kryzys - to moim zdaniem są najważniejsze obszary. Być może również poruszony zostanie temat rewolucji na rynkach energetycznych, bo jest to dość ważne zagadnienie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski