Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Wach znów chce walczyć o mistrzowskie pasy w wadze ciężkiej

Artur Gac
Mariusz Wach ma 35 lat
Mariusz Wach ma 35 lat Fot. PIOTR KRZYŻANOWSKI
Boks zawodowy. Mariusz Wach nie wyklucza udziału w gali Polsat Boxing Night w Łodzi z walką wieczoru Tomasza Adamka z Przemysławem Saletą. Na razie krakowianin wykuwa formę do pojedynku 19 czerwca w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Nazwisko byłego pretendenta do tytułu mistrza świata z pewnością znajduje się na krótkiej liście polskich „ciężkich”, którym zostanie złożona propozycja boksowania 26 września w hali Atlas Arena. Tak wynika z informacji dziennikarza stacji Polsat Mateusza Borka, który w programie „Puncher” zdradził, że gala może być rekordowa pod względem liczby zakontraktowanych walk w kategorii ciężkiej.

_– Mówię szczerze, na razie nie prowadzono ze mną żadnych rozmów, nie mówiąc o poważnej ofercie. Tak więc koncentruję się na występie w Ostrowcu, a później myślę wcielić w życie swój plan _– informuje „Wiking”.

Koncepcja Wacha zakłada, że krótko po najbliższym pojedynku spakuje walizkę i wyleci do Stanów Zjednoczonych, trenować w gymie swojego promotora Mariusza Kołodzieja w North Bergen. Taki scenariusz jest wielce prawdopodobny, bo w środę Wach rozmawiał telefonicznie ze swoim przełożonym, szefem grupy Global Boxing.

– _Dwie kolejne walki chciałbym stoczyć na terenie Ameryki, tak więc prawdopodobnie zostanę tam do końca roku. Chcę znów budować swoją pozycję w rankingach i, kto wie, może wzorem 2011 roku ponownie zacznę marsz na szczyt wagi ciężkiej od zdobycia pasa WBC Baltic. W tej sytuacji o występie w Łodzi nie myślę, chyba że otrzymałbym naprawdę wartą rozważenia propozycję _– twierdzi.

„Wiking” nawet nie próbuje udawać, że starcie wieczoru kończącego karierę Adamka z emerytowanym Saletą wyzwala w nim jakiekolwiek emocje. Więcej szans na triumf podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego daje „Góralowi”, ale pod warunkiem, że pięściarz z Gilowic poważnie potraktuje ośmiotygodniowy obóz przygotowawczy wraz z poprzedzającym go okresem.

Wiem po sobie, że po trwającej kilka miesięcy przerwie od specjalistycznego treningu bardzo ciężko wejść w mocny reżim zajęć. Pierwsze tygodnie służą głównie przyzwyczajaniu organizmu do wysiłku, więc bez zbudowania fundamentu Tomkowi może zabraknąć czasu na wypracowanie optymalnej formy, czyli siły oraz wytrzymałości. Dla porównania Przemek cały czas jest bardzo aktywny i __nie przypominam sobie, aby ten pracuś kiedykolwiek „zapuścił” swój organizm – analizuje Wach.

Krakowianin cierpliwie czeka na nazwisko najbliższego przeciwnika, ale twierdzi, że starcie z każdym wyżej notowanym zawodnikiem będzie dla niego pożytecznym sprawdzianem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski