Na tyle oszacowano żywność, którą każdego roku marnują Włosi. Doprecyzuję: wyrzucają do śmietnika lub przez niewłaściwe przechowywanie doprowadzają do zepsucia. Ponad połowa żywności przepada w gospodarstwach domowych. Czwarta część w restauracjach.
Rolnicy i przetwórcy marnują najmniej. Reszta bogatej Unii Europejskiej niweczy jedzenie w podobny sposób. Typowa przypadłość krajów, które zapomniały, co to głód. Ostatnia klęska głodu dotknęła pokonane Niemcy tuż po I wojnie światowej. Później głód stosowano jako straszliwie skuteczną broń. Na sowieckiej Ukrainie czy w okupowanych przez III Rzeszę krajach.
W każdym razie wymarli wszyscy, którzy doświadczyli głodu na własnej skórze. I nie ma już nikogo, kto mógłby opowiedzieć, jakie to uczucie zaczynać i kończyć kolejny dzień bez posiłku. Szkoda, bo to jedyny sposób nauczenia szacunku do kromki chleba. Przy okazji oszczędzilibyśmy zasoby przyrody. O tak hołubionym klimacie nie wspominając. Niestety, syci są niereformowalni.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?