MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marzenia i dyskusje

Redakcja
Przed paru laty w prasie pojawiła się informacja, że gdzieś w Stanach Zjednoczonych postanowiono wybudować specjalne osiedle przeznaczone wyłącznie dla ludzi w wieku - nazwijmy to - zaawansowanym. Inicjatywa spotkała się podobno z ogromnym zainteresowaniem i życzliwym przyjęciem samych seniorów, marzących o ulicach bez dziatwy rozwrzeszczanej i rozbijającej się na pozbawionych tłumików motorowerach-skuterkach, sklepiku z niezbędnymi do życia rzeczami tuż za rogiem oraz knajpce połączonej z kafejką, w której spotkać można wielu stałych i dobrze nam znanych gości.

Znad Granicy - WŁADYSŁAW A. SERCZYK

I jak to w marzeniach: gdzie ulice czyste, chodniki pozamiatane, zieleń uładzona, no i wszystko ulokowane na parterze, nie wymagającym wysiłku przy wejściu, dla mego pokolenia równego niekiedy zdobywaniu Mount Everestu...
Po pewnym jednak czasie nadeszła chwila refleksji. Dlaczego tworzyć getto dla ludzi starych? Dlaczego pozbawiać ich radości zetknięcia się z młodością? Dlaczego tworzyć (nazwijmy rzecz po imieniu) luksusowe umieralnie i udawać, że problem zniknął tylko dlatego, że w innej części miasta czy kraju już nie ma starszych państwa, bo przeniesiono ich tam, gdzie mają oczekiwać na nieuniknione rozwiązanie biologiczne, od którego wybronić się nie da?
Ale mimo wszystko tam, za granicą, ostatnie lata życia wyglądają jakoś bardziej po ludzku. W Polsce starość jest grzechem - chwała Bogu - coraz bardziej powszednim. Media dudnią nieustannie, że młodzi muszą starców utrzymywać, zapominając, że starzy też kiedyś byli czynni zawodowo, i to znacznie dłużej niż narzekający obecnie czterdziestolatkowie kandydujący do emerytur "pomostowych", "wcześniejszych" czy jakichś tam jeszcze. Gdyby jednak społeczeństwo przystało na takie rozwiązanie, sądzę, że polskie osiedla ludzi starszych natychmiast stałyby się wygodnym przykryciem dla procederu prowadzonego przez "opiekunów" pragnących zarobku kosztem cudzej bezradności. Tyle już było przykładów!...
Tymczasem my, z wieloma krzyżykami na barkach, nie żądamy niczego wielkiego. Prosimy tylko: Nie przeszkadzajcie! Nie odbierajcie działek działkowiczom, leczcie każdego bez względu na wiek, pomóżcie w staraniach (jeśli będą takie możliwości) o przeniesienie się z czwartego piętra w budynkach bez windy na piętro pierwsze, przestępców z prawomocnymi wyrokami sądowymi usuwajcie bez wahania ze stanowisk dyrektorów domów pomocy i opieki społecznej, a na koniec wreszcie - uśmiechnijcie się do tych z siwizną na głowie, bo oni nie tylko tego uśmiechu i życzliwości potrzebują, ale im się on po prostu należy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski