Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marzenia o Orlen Lidze

Paweł Panuś
Druzyna Solnej Wieliczka w sezonie regularnym przegrała tylko jeden mecz.
Druzyna Solnej Wieliczka w sezonie regularnym przegrała tylko jeden mecz. Fot. Andrzej Wiśniewski
Siatkówka. W Wieliczce powstał klub, który z miejsca stał się rewelacją drugiej ligi.

Spotkali się na meczu piłkarskim. Mariusz Tyrański, były futbolista i Jerzy Grabka, były koszykarz. Skąd więc siatkówka? W nią grają córki obu panów i postanowili, z myślą o nich, założyć nowe stowarzyszenie. Wkrótce dołączył do nich Piotr Ptak i ten triumwirat stworzył Wielickie Towarzystwo Sportowe Solna.

- Porozumieliśmy się z MKS MOS Wieliczka, który miał prawo do gry w II lidze, by nam go odstąpił. Budowaliśmy drużynę w oparciu o siatkarki z Wieliczki i okolic. Od początku chcieliśmy, by powstała tu rodzinna atmosfera i __to nam się udało - mówi prezes WTS Mariusz Tyrański.

- Sam grałem w koszykówkę w Górniku i nie pamiętam, aby na jakiekolwiek mecze przychodziły takie tłumy kibiców. Gdy MKS MOS walczył o utrzymanie w II lidze z Dalinem sala pękała w szwach, gdy teraz graliśmy Puchar Polski z ŁKS musieliśmy dostawić 200 krzesełek, a i tak nie wszyscy chętni obejrzeli zawody. Jest ogromne zapotrzebowanie na siatkówkę w Wieliczce. Nikt nie dopuszcza myśli, że nie uda się nam awansować do I __ligi - mówi wiceprezes Jerzy Grabka.

Solna wygrała rozgrywki w IV grupie II ligi. To daje jej drugie miejsce w Małopolsce za Muszynianką. Podobieństw do zespołu mistrza Polski i triumfatora Pucharu CEV jest więcej. Przed ponad dekadą też dżentelmeńsko-biznesowa umowa kilku działaczy sprawiła, że powstał prężny klub, który od lat zalicza sie do najlepszych w kraju.

- I my też marzymy o grze w Orlen Lidze. W perspektywie dwóch-trzech lat... - odważnie zapowiada Grabka.

W cieniu dwóch liderów jest Piotr Ptak. Trochę na własne życzenie, bo choć wykonał najwięcej pracy na rzecz powstania klubu, to nie piastuje w nim żadnej funkcji. - Jestem pełnomocnikiem burmistrza i łącznikiem między klubem a władzami samorządowymi i __sponsorami - mówi. - Większość z nich namówiłem do współpracy, bo prowadząc firmę znam się z wieloma przedsiębiorcami. Umowa między nami jest taka, że po ewentualnym awansie większość z nich podwoi swoje zaangażowanie w klub. Chcemy stworzyć klub na solidnych postawach i dzięki pomocy m.in: Małopolskiego Banku Spółdzielczego, 7r Logistc, OLI, Chomika Gdów, Elsty oraz innych powinniśmy zbudować wystarczający budżet, który pozwoli na spokojną grę na zapleczu ekstraklasy. Mamy też zagwarantowane zwiększone sumy od Starostwa Powiatowego i Urzędu Miasta Wieliczka - dodaje Ptak.

Aby zagrać w pierwszej lidze Solna powinna wygrać najbliższe sześć spotkań. W półfinale zmierzy się z UKS Culmen Chełmno, PLKS Pszczyna i zwycięzcą meczu Mazovia - Sparta Warszawa. Potem w finale z udziałem czterech drużyn trzeba zająć jedno z dwóch pierwszych miejsc.

- Nie będzie łatwo, rywale sa naprawde mocni. Jesteśmy jednak zdeterminowani, by osiągnąć zakładany cel - twierdzi prezes Solnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski