Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marzenia wójta

Redakcja
Gdyby ziściły się marzenia wójta Pcimia Andrzeja Padlikowskiego, w tej miejscowości, a także w Stróży powstaną niebawem dwa centra rekreacyjno-sportowe. Może w tym pomóc planowana rozbudowa zakopianki. - Od tego, jak ona się potoczy, wiele zależy - mówi Padlikowski. Na poniedziałkowej sesji będzie próbował przekonać radnych do swoich idei.

Czy w gminie Pcim powstaną centra rekreacyjno-sportowe?

Gdyby ziściły się marzenia wójta Pcimia Andrzeja Padlikowskiego, w tej miejscowości, a także w Stróży powstaną niebawem dwa centra rekreacyjno-sportowe. Może w tym pomóc planowana rozbudowa zakopianki. - Od tego, jak ona się potoczy, wiele zależy - mówi Padlikowski. Na poniedziałkowej sesji będzie próbował przekonać radnych do swoich idei.

   Druga nitka trasy z Myślenic do Pcimia ma zostać ukończona w 2005 roku. To są jednak tylko plany. Dzisiaj faktem jest, że Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych będzie potrzebowała tereny na modernizację drogi, a te leżą m.in. na boiskach Pcimianki i Wichra Stróża. Dlatego gmina już sprzedała część terenów w Pcimiu i Stróży, a biegli wyliczyli, że ich wartość odtworzeniowa wyniesie ponad 1 mln zł. Tyle gmina będzie miała na wybudowanie boisk w innych miejscach. - Myślę jednak bardzo poważnie o rozbudowie tej koncepcji. Nie chodzi tylko o boiska, marzą mi się centra sportowe. Taką koncepcję opracowałem już wstępnie w ubiegłym roku i przedłożyłem ją, aby została ujęta w programie rozwoju województwa małopolskiego na lata 2004-2007. Pojawia się jednak kwestia finansowania całego przedsięwzięcia. Myślę, że mając już solidną bazę w postaci funduszy z oszacowania wartości odtworzeniowej, można by się starać o pieniądze unijne -_ mówi wójt.
   Koncepcja jest, choć jeszcze bez konkretnego projektu. Ten ma zostać opracowany przez pracownika jednej z krakowskich uczelni. Głównym problemem pozostaje jednak teren, na którym miałyby centra powstać.
   Okazuje się, że w Pcimiu gmina jest w posiadaniu wielu działek, które mogłyby być wykorzystane w tym celu, choć zdaniem wójta, obecnie najlepszym miejscem na boisko byłby niemal ten sam teren. - _GDDP kupiła połowę terenu, na którym jest boisko. Stadion można by więc odwrócić o 90 stopni. Tym bardziej że teren tuż obok użyczamy od RZGW i w przyszłym roku będziemy starać się o przedłużenie umowy
- twierdzi wójt. Dlatego za takim rozwiązaniem będzie optował na najbliższej sesji.
   Inna sytuacja jest w Stróży, gdzie nie ma problemu ze znalezieniem terenu. Są jednak dwie koncepcje. Pierwsza przewiduje projekt obiektu sportowego blisko centrum, niedaleko tamtejszego gimnazjum. Przedstawiciele klubu mają jednak wątpliwości. Dlatego istnieje też możliwość usytuowania boiska trochę na uboczu, co jednak wiąże się z wykupem kilku działek od prywatnych właścicieli. A na to trzeba przeznaczyć 150-200 tys. zł.
   W poniedziałek wiele się może wyjaśnić, bo wójt na jakiekolwiek koncepcje potrzebuje zgody rady. Na razie wszystko wygląda atrakcyjnie. Aby jednak młodzież mogła w przyszłości nie tylko grać w piłkę, ale też w tenisa czy choćby jeździć po przygotowanych ścieżkach rowerowych, konieczne jest jeszcze spełnienie wielu czynników. I przede wszystkim - powinna być rozbudowana zakopianka.
REMIGIUSZ PÓŁTORAK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski