Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masakra sędziów

Redakcja
Masakra – szepcze ostatnio znajomy z krakowskiego sądu. Ludzie patrzą na niego z wyrzutem i niechęcią. Sędzia myśli: "Przecież ja pracuję dobrze”. I obwinia media – o nagonkę: "Wy, dziennikarze, robicie z igły widły. Piszecie o skandalach, jakby były normą, a 99 procent z 10 tysięcy sędziów zasuwa jak ja. Przez was nikt w to nie wierzy”.

Zbigniew Bartuś: KWADRATURA KULI

Sędzia wydał wyrok: wszystkiemu winni dziennikarze. Ale będę apelował! No bo, panie sędzio, czy to, że po mozolnej (?), a na pewno długo-trwałej (co jest NORMĄ!) pracy wymiar sprawiedliwości potraktował pruszkowskich gangsterów, i to niektórych, jakimiś wyroczkami, a w pozbawionym smaku twórcy internetowej strony Antykomor ujrzał terrorystę, to wina reporterów? Czy fakt, iż prezes poważnego (?) sądu prowadzi z rzekomym urzędnikiem długie dialogi na cztery nogi (i paragrafy), choć powinien rzucić słuchawką po dwóch sekundach, to sprawka dziennikarzy? Czy to oni są oskarżeni o wzięcie 140 tys. zł łapówek od oskarżonych, czy też sędzia Janusz K., były przewodniczący wydziału karnego sądu w Kościerzynie, który sześć lat temu skazał przyszłego twórcę Amber Gold za oszustwo na… tysiąc złotych grzywny? Czy ja nakłoniłem prokuratorów i sędziów do wałkowania sprawy bocheńskiej Tankowni przez dziesięć lat, aż przedawnią się prawie wszystkie zarzuty wobec urzędników, w tym byłego burmistrza i starosty? Czy to przez dziennikarzy ciągnie się – i pociągnie! – sprawa oszustwa Pod Fortem, krakowskiej "wydmuszki”? Wyrok został wczoraj ponownie uchylony i wróci do pierwszej instancji – zapewne po przedawnienie. Jeden z oszukanych w tej sprawie popełnił samobójstwo nie doczekawszy sprawiedliwości, inni do dziś otrząsają się po tragedii. Wszyscy od 12 lat szepczą, a właściwie już krzyczą: masakra. Dziennikarz nagłaśnia ów krzyk.

Teraz "masakrę” słychać z ust sędziów. Rzekłbym: wreszcie. Może coś w końcu z tego wyniknie? I niech to nawet będzie winą dziennikarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski