Kobieta i mężczyzna działali według sprawdzonego wcześniej schematu. Wchodzili do sklepów w galeriach handlowych, po czym, wykorzystując zamieszanie i nieuwagę sprzedawców, wynosili ubrania. Łupem złodziei padły między innymi spodnie i koszulki.
Przestępcy mieli doskonały sposób na to, by ominąć antykradzieżowe zabezpieczenia, które znajdują się na ubraniach.
- Wynosili towar w foliach aluminiowych na mrożonki. Tym sposobem udało im się nie wzbudzać alarmów - wyjaśnia asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.
W końcu jednak przestępcom powinęła się noga. Sprzedawca jednego ze sklepów zwrócił uwagę na kobietę i mężczyznę oddalających się z wypchanymi torbami. Obsługa ich zatrzymała, do galerii wezwano też policję. Stróże prawa odzyskali skradzioną odzież i przesłuchali podejrzanych.
- Przeszukano także ich samochód. Okazało się, że mieli w nim również inne ubrania. Ukradli je w galerii w Dębicy - mówi Paweł Klimek.
Wartość towaru, który padł łupem złodziei, oszacowano na ponad 6 tys. zł. Mężczyźnie i jego wspólniczce grozi teraz kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?