- Kilka razy obróć pieniądz w palcach, zanim go wydasz – radzą oszczędni. Ale przyjrzeć się monecie przed zapłaceniem nią w sklepie warto z innego jeszcze powodu.
Masz takie 2 zł? Ważny jest jeden szczegół! Zobacz, jaki!
Zwykła dwu- czy pięciozłotówka może mieć wartość wielokrotnie wyższą, niż wskazuje na to jej nominał. Pod warunkiem że w procesie jej produkcji zdarzył się błąd. Im usterka rzadsza, a wybitych z nią monet mniej, tym więcej za wadliwy pieniążek zapłaci kolekcjoner. Takie wadliwe monety nazywa się destruktami.
WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW ZNAJDZIESZ >>> TUTAJ <<<
Monety z błędami. Zobacz, ile mogą być warte
Ale uwaga, kolekcjonerów interesują monety w możliwie najlepszym stanie, takie, które noszą co najwyżej nieznaczne ślady zużycia: lekkie wytarcia wyższych partii reliefu, małe skaleczenia brzegu czy drobne rysy. Rarytasem są takie pieniążki, które w ogóle nie były w obiegu.