Matematyczna śmietanka

Pod patronatem "Dziennika Polskiego"

   Był to drugi etap konkursu. Pierwszy był organizowany przez nauczycieli matematyki w macierzystych szkołach. Z eliminacji rejonowych do etapu wojewódzkiego awansują uczniowie, którzy w sobotę uzyskali 50 proc. możliwych punktów plus 1.
   Uczestnicy międzyszkolnych zawodów rywalizowali w 6 kategoriach wiekowych z podziałem na profile matematyczny i podstawowy. Stres związany z udziałem w tych zmaganiach organizatorzy zrekompensowali młodzieży poczęstunkiem i symbolicznymi nagrodami dla najlepszych. Podobno podczas żadnej innej eliminacji, a odbyło się ich w całej Małopolsce 7, nie traktuje się z takim namaszczeniem uczestników tej rywalizacji.
   - Przecież to matematyczna śmietanka młodzieży z naszego powiatu, więc chyba się należy. Kolejnym i niezbędnym ogniwem tego konkursu są nauczyciele i tutaj należą się im podziękowania. Bez tych 22 osób organizacja konkursu nie byłaby możliwa, bo kto czuwałby nad sprawnym przebiegiem zawodów, a potem w ciągu 4 dni poprawiłby prawie 1000 zadań, na dodatek wszystko za darmo. Pod tym względem oświęcimskiej komisji nie "przebije" nikt, niektórzy czekają kilka tygodni na wyniki, my mamy je oficjalnie po czterech dniach - mówi Piotr Pyrdoł, przewodniczący komisji konkursowej i powiatowy doradca matematyczny.
   Honorowym patronem i sponsorem eliminacji rejonowych byli Zarząd Powiatu Oświęcimskiego i dyrekcja Powiatowego Zespołu nr 5 Szkół Budowlanych w Oświęcimiu.
   Dla tych, którzy jeszcze nie zbadali swojego IQ, Piotr Pyrdoł proponuje jedno z 10 zadań (wcale nie najtrudniejsze) jakie miał do rozwiązania każdy uczestnik (zakres podstawowy - II klasa): Na płycie Diofantosa był taki napis: "Przechodniu! Pod tym kamieniem spoczywają prochy Diofantosa, który umarł w głębokiej starości. Przez szóstą część swego życia był dzieckiem, przez dwunastą część młodzieńcem. Nastepnie upłynęła siódma częśc jego życia zanim się ożenił. W pięć lat po zawarciu związku małżeńskiego urodził mu się syn, który żył dwa razy krócej od niego. W cztery lata poś mierci swego syna Diofantos, opłakiwany przez najbliższych, zasnął snem wiecznym. Ile lat miał kiedy zmarł?
   Laureatów eliminacji rejonowych przedstawimy w poniedziałkowym wydaniu "Dziennika".
(BK)