W jednym z nowohuckich mieszkań od kilku dni codziennie odbywały się libacje alkoholowe z udziałem Artura W., jego konkubiny i jej syna. W pewnym momencie mężczyźni pokłócili się. Arkadiusz W. miał pretensje do partnera matki, że ten źle ją traktuje.
Doszło do przepychanek. Artur W. namówił swoją partnerkę, żeby wygoniła syna z mieszkania. Ten jednak wrócił nad ranem i przyłączył się do trwającej jeszcze libacji.
Po chwili zaczął wypytywać partnera matki, dlaczego kazał jej wygonić go z mieszkania. W końcu wziął do ręki leżący na ławie nóż kuchenny i zadał nim Arturowi W. jeden cios w klatkę piersiową. Grozi mu dożywocie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?