Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura w nowej i w starej formule a rekrutacja na studia. Rzecznik Praw Obywatelskich: Uczelnie powinny uwzględniać centylowe wyniki matur

OPRAC.:
Barbara Wesoła
Barbara Wesoła
PAP
PAP
Czy wszyscy maturzyści będą mieli równe szanse w rekrutacji na studia? RPO apeluje o prawne rozwiązania, aby uczelnie brały pod uwagę także wyniki centylowe z matury. Dlaczego?
Czy wszyscy maturzyści będą mieli równe szanse w rekrutacji na studia? RPO apeluje o prawne rozwiązania, aby uczelnie brały pod uwagę także wyniki centylowe z matury. Dlaczego? fot.Sławomir Kowalski/Polska Press
Zdaniem Rzecznika Prawd Obywatelskich, egzaminy maturalne w nowej formule i w formule dotychczasowej znacznie się różnią pod względem merytorycznym, dlatego przy rekrutacji uczelnie powinny uwzględniać obok wyników procentowych, także wyniki matur w ujęciu centylowym. RPO Marcin Wiącek wystąpił w tej sprawie do ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.

Spis treści

Maturzyści 2023 piszą różne egzaminy. Jak to wpływa na rekrutację na studia?

Tegoroczni absolwenci liceów ogólnokształcących są pierwszym rocznikiem, który będzie zdawał maturę zgodnie z nową formułą. To rocznik, który jako pierwszy skończył 8-letnią szkołę podstawową, kończy 4-letnie liceum i uczył się zgodnie z nową podstawą programową.

Absolwenci techników maturę według nowych zasad będą po raz pierwszy zdawać wiosną 2024 r. Wówczas przystąpi do niej pierwszy rocznik absolwentów 5-letnich techników. Wiosną 2023 r. absolwenci techników zdawać będą maturę jeszcze według starych zasad. Według starych zasad egzaminy maturalne będą w tym roku zdawać też absolwenci szkół ponadgimnazjalnych z wcześniejszych roczników, m.in. ci, którzy chcą poprawić wynik lub zdawać egzamin z dodatkowego, niewybranego wcześniej przedmiotu.

Według RPO różnice w formułach matur odbiją się na wynikach, dlatego apeluje do MEiN, aby uczelnie podczas rekrutacji na studia brały pod uwagę nie tylko maturalny wynik procentowy, ale także centylowy.

Nowa i stara matura — nierówne szanse w rekrutacji na studia?

RPO w wystąpieniu do ministra edukacji i nauki poinformował, że do jego biura wpływają pisma dotyczące zasad rekrutacji na uczelnie wyższe w roku akademickim 2023/2024.

Ich autorzy zwracają uwagę, że uczelnie wyższe, w przyjętych na rok akademicki 2023/2024 zasadach rekrutacji, nie uwzględniają różnic, jakie występują między maturą w formule z 2015 r. a maturą w nowej formule, do której abiturienci będę przystępować od tego roku.

]Wnioskodawcy wskazują, że egzaminy w formule z 2015 r. i tej z 2023 r., choć nie wykazują znacznych różnic, jeśli chodzi o techniczne aspekty egzaminowania, to znacznie się różnią pod względem merytorycznym. Związane jest to z zasadniczą zmianą zakresu wymagań nowej podstawy programowej, która dotyczy m.in. egzaminu z języka polskiego. W konsekwencji wnioskodawcy za zasadne w perspektywie zapewnienia równych szans w rekrutacji na uczelnie wyższe uważają uwzględnienie powyższych różnic w sposobie oceniania wyników matur w procesie rekrutacji na uczelnie wyższe – czytamy w wystąpieniu.

Zasady rekrutacji na studia ustala uczelnia

Rzecznik dostrzega, że zgodnie z art. 70 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce uczelnia ustala warunki, tryb oraz termin rozpoczęcia i zakończenia rekrutacji oraz sposób jej przeprowadzenia. Podstawą przyjęcia na studia pierwszego stopnia lub jednolite studia magisterskie są wyniki:

  • egzaminu dojrzałości;
  • egzaminu maturalnego;
  • egzaminu dojrzałości lub egzaminu maturalnego i egzaminu lub egzaminów potwierdzających kwalifikacje w zawodzie;
  • egzaminu dojrzałości lub egzaminu maturalnego i egzaminu lub egzaminów zawodowych.

„Niemniej to uczelnia ustala, jakie wyniki stanowią podstawę przyjęcia na studia, i podaje do wiadomości publicznej w terminie wskazanym w ustawie” – wskazuje RPO.

Nie negując autonomii uczelni wyższych w zakresie ustalania zasad rekrutacji, nie należy zapominać, że art. 70 ust. 4 Konstytucji RP stanowi, iż władze publiczne zapewniają obywatelom powszechny i równy dostęp do wykształcenia. Każda zmiana przepisów dotyczących przeprowadzania egzaminów maturalnych prowadzi do zróżnicowania dostępu do uczelni wyższych – zauważa rzecznik

„Organizacja egzaminów zewnętrznych powinna gwarantować możliwie obiektywne wyniki, które będą mogły stanowić podstawę rekrutacji do szkół. Wyniki na świadectwie mogą być wykorzystane przy rekrutacji w różnych latach, nie tylko w tym roku, w którym odbywał się egzamin” – dodaje.

Wyniki centylowe w rekrutacji? Mogą rozwiązać problem

W swoim wystąpieniu RPO podkreśla, że „Nie można dopuścić do sytuacji, że wyniki egzaminów różnych roczników staną się nieporównywalne, zaś o przyjęciu na wybrany kierunek studiów zdecyduje nie wiedza i umiejętności kandydata, ale rok uzyskania świadectwa dojrzałości.”

[...]za zasadne uważam wypracowanie takich rozwiązań prawych, które umożliwią zniwelowanie owych różnic w poziomach matur na etapie rekrutacji na uczelnie wyższe. Jednym z mechanizmów, który mógłby się okazać przydatny w tym celu, jest uwzględnianie w procedurze rekrutacyjnej wyników egzaminu maturalnego w skali centylowej – proponuje.

RPO przypomina, że obowiązek podawania wyników matur, również w skali centylowej w przypadku części pisemnej egzaminu, wynika z ustawy o systemie oświaty. Podaje, że w literaturze przedmiotu wskazuje się, że skala centylowa pozwala na „precyzyjne wskazanie, jaki jest poziom umiejętności i wiedzy danego ucznia na tle jego rówieśników wypełniających dany arkusz testowy”.

Prawo nie ogranicza kwalifikacji do wyników procentowych

Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich w swojej opinii w zakresie wprowadzenia od 2015 r. na świadectwach maturalnych wyniku w skali centylowej uznała, że „wprowadzenie tej dodatkowej skali uwolni szkoły wyższe od dotychczasowego dylematu odnoszenia do siebie surowych wyników kandydatów na studia rekrutowanych na podstawie wyników egzaminów maturalnych o istotnie różnym poziomie trudności – rekrutacja stanie się prostsza i bardziej obiektywna” – dodał rzecznik.

Zaznaczył, że zapis w ustawie określający podstawę kwalifikacji na uczelnie wyższe, nie zawęża jej jedynie do wyników matury podanych w skali procentowej. Dlatego w jego ocenie uczelnie powinny w procesie rekrutacji uwzględniać oba rezultaty.

Uwzględnianie w procesie rekrutacji na uczelnie wyższych także wyników maturalnych w skali centylowej, w szczególności w sytuacji dynamicznych zmian w zakresie podstawy programowej, miałoby istotne znaczenie z perspektywy zapewnienia konstytucyjnie gwarantowanej zasady równości szans w dostępie do nauki poprzez zagwarantowanie kandydatom na uczelnie wyższe podobnych warunków rekrutacji – podkreślił RPO w piśmie do MEiN

Rzecznik dodał, że z napływających do niego wniosków wynika, że w praktyce w procesie rekrutacji nie uwzględnia się wyników matur w skali centylowej, a kwalifikacja kandydatów zasadniczo odbywa się na podstawie ilości punktów zdobytych na egzaminie.

Ministerstwo Edukacji i Nauki ma 30 dni, by odpowiedzieć na pismo rzecznika.

Źródło:

od 12 latprzemoc
Wideo

Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski