Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mdłe, mgliste, powolne, bez wyobraźni

Marek Kęskrawiec
Edytorial. Z pozoru wszystko gra. Prezydent Krakowa jest zwolennikiem wypowiedzenia wojny smogowi, tak samo jak zarząd województwa.

A jednak czasem mam wrażenie, że ta świadomość nie bardzo chce schodzić w dół. Woli unosić się jak dym z krakowskich kominów i rozpływać w przestworzach. Ilekroć bowiem zaczynamy na łamach podnosić larum z powodu rosnącego skażenia powietrza, tylekroć zauważamy niechęć urzędników średniego szczebla do roboty. Wszystko w ich działaniach jest jakieś takie mdłe, mgliste, powolne, bez wyobraźni. Żadnej przemyślanej strategii na kryzysowe dni, zero informacji dla szkół, przedszkoli. Mam wrażenie, że niektórzy tak samo nie wierzą w smog, jak przed wiekami ludzie nie wierzyli w zarazki i wirusy. W końcu nie widać ich gołym okiem, jak nie widać tego, co trafia do naszych płuc. Pewnie dlatego tłumy krakowian paradują beztrosko po ulicach i prawie nikt nie pomyśli, by kupić maseczkę przeciwpyłową. A przecież gdyby ludzie władzy, których opłacamy z podatków, naprawdę troszczyli się o nasze zdrowie, wydawaliby krocie na smogową kampanię informacyjną, zamiast na billboardy promujące chorą i niespójną idę igrzysk olimpijskich w krakowskiej komorze gazowej.

A propos braku spójności i wyobraźni, piszemy dziś o bydgoskiej Pesie, którą zgubiła chciwość. Firma nabrała tyle zleceń, że teraz pół Polski musi jej pomagać robić tramwaje i pociągi, bo jeśli napięte terminy zostaną przekroczone, czeka nas wielki skandal z oddawaniem milionów euro unijnej pomocy.

Jak to się wszystko skończy? Zabawię się w proroka. Pesa wykona swoje zlecenia i przyśle kontrahentom nowe wagony i lokomotywy. Tyle że - idę o zakład - pośpiesznie wykonany sprzęt zaraz zacznie się psuć i fabryka zostanie zalana reklamacjami. Jak długo trzeba będzie czekać na naprawę? Tak daleko moja wyobraźnia już nie sięga. Przeczucie mówi mi jednak, że o Pesie będzie jeszcze bardzo głośno.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski