Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Górnik Zabrze - Bruk-Bet Termalica ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA NA ŻYWO. Ostatnia szansa Macieja Bartoszka?

Rafał Strzelec
Mecz Górnik Zabrze - Bruk-Bet Termalica ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA NA ŻYWO
Mecz Górnik Zabrze - Bruk-Bet Termalica ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA NA ŻYWO gpg
Mecz Górnik Zabrze - Bruk-Bet Termalica ONLINE. Dwie różne koncepcje budowania drużyny, dwie zupełnie inne filozofie piłkarskie i ,przede wszystkim, odmienne priorytety. Górnik Zabrze w tym sezonie mierzy odważnie w wysoko zawieszone cele, z kolei Bruk-Bet Termalica Nieciecza zaczyna nurkować coraz głębiej w tabeli Ekstraklasy. Porażka w Zabrzu może kosztować Macieja Bartoszka utratę posady na ławce trenerskiej „Słoni”.

Mecz Górnik Zabrze - Bruk-Bet Termalica ONLINE

Różnice między obiema drużynami widać na pierwszy rzut oka. O ile Górnik stawia na młodych zawodników z naszego kraju (średnia wieku nieco ponad 23 lata, zaledwie 21% graczy z zagranicy), o tyle włodarze klubu z Niecieczy wierzą w potencjał graczy spoza Polski (aż 16 z 29 zawodników w kadrze). Podobieństwa? Wystarczy spojrzeć na ilość straconych bramek. Podopieczni Marcina Brosza i Macieja Bartoszka stracili już 36 goli co, patrząc na różnicę aż 10. pozycji w ligowej stawce, jaka dzieli oba zespoły, jest swoistą anomalią. Przed rozpoczęciem 23. kolejki spotkań były to dwa najgorsze wyniki w całej lidze – obecnie ten „zaszczyt” dzierżą wspólnie Śląsk Wrocław i Sandecja Nowy Sącz. „Słonie”, sięgając pamięcią do lekcji historii, nie będą zatem musiały „przeprawiać się przez Pireneje i Alpy”, jak armia Hannibala za czasów II wojny punickiej, by trafić do celu. Tymczasem ofensywnie usposobieni zabrzanie również powinni mieć spore pole do popisu pod bramką gości.

O zespole Macieja Bartoszka pisano w ostatnim czasie raczej w negatywnym świetle. Klęska z Koroną Kielce na własnym boisku (0:3) pozostawiła spory niesmak. Dodatkowo dziennikarz Przeglądu Sportowego, Michał Trela, opublikował materiał, wedle którego w klubie nie ma osób odpowiedzialnych za politykę transferową, a pierwszy trener niecieczan nie ma zupełnie na nią wpływu. Włodarze Bruk-Betu bronili się przed tymi zarzutami. Ba, zarzucili nawet Michałowi Treli naruszenie dobrego imienia władz klubu oraz stronniczość. Afera odbiła się dosyć szerokim echem, z pewnością nie wpływając korzystnie na atmosferę w szatni, która i tak do najlepszych nie należy. Po pierwsze, z powodu wyników, po drugie, ze względu na ostatnią eskapadę kapitana zespołu, Jana Muchy, który miał ponoć samowolnie opuścić zgrupowanie drużyny. – Personalnie kadra jest bardzo mocna. Musimy popracować nad tym, by być drużyną. To charakter, serce i monolit zdobywają w futbolu punkty. Indywidualności tylko w lekkiej atletyce – podkreśla. I apeluje o zachowanie spokoju. – Nerwy nie są potrzebne w sporcie. To spokój cechuje wielkich mistrzów – powiedział Rafał Grzelak, doświadczony defensor ekipy z Niecieczy na łamach Przeglądu Sportowego. Między słowami można wyczytać, że sytuacja nie należy do ciekawych. W meczu z Górnikiem z pewnością nie wystąpi Łukasz Piątek – były kapitan „Słoni” pauzuje za żółte kartki.

Tymczasem w Zabrzu panuje optymizm - Jeżeli zagramy tak, jak Górnik zagrać potrafi, to uważam, że trzy punkty zostaną w Zabrzu. - twierdzi Damian Kądzior, skrzydłowy Trójkolorowych. W ostatnim czasie zabrzanie w lidze radzili sobie jednak słabo – klęska 2:4 z Wisłą Płock na inaugurację rundy wiosennej, porażki 0:4 z Cracovią i 0:1 w Gdyni z Arką jeszcze w poprzednim roku sprawiły, że zabrzanie spadli z ligowego pudła. - Są takie okresy, każdy do przechodzi. Nam, mówię o Górniku, bo wtedy jeszcze tutaj nie grałem, w zasadzie od kwietnia wszystko wychodziło. Przyszedł ten gorszy moment pod koniec roku, teraz źle zaczęliśmy. Wierzę, że od poniedziałku będzie już tylko lepiej, bo też za ciężko pracowaliśmy, by ten dorobek roztrwonić. - dodaje Kądzior. Skrzydłowy Górnika z pewnością będzie jedną z kluczowy postaci w spotkaniu z Bruk-Betem. To właśnie od niego, a także Rafała Kurzawy, Łukasza Wolsztyńskiego i Igora Angulo będzie zależało, czy gospodarze dopiszą sobie kolejne trzy oczka w ligowym bilansie. Pod szczególną obserwacją kibiców i dziennikarzy będzie z pewnością wspomniany Angulo. Hiszpański snajper będzie chciał przełamać swoją strzelecką niemoc, która trwa od 3 grudnia, kiedy to po raz ostatni pokonał golkipera rywali w spotkaniu z Wisłą Kraków na wyjeździe (3:2). Do wyjściowego składu powinni wrócić Michał Koj i Mateusz Wieteska, którzy pauzowali w Płocku, odpowiednio z powodu kontuzji i kartek. Problemem będzie z kolei nieobecność w składzie zabrzan Szymona Żurkowskiego – gracz, który jest największą ligową niespodzianką tego sezonu i z pewnością jednym z najbardziej utalentowanych polskich piłkarzy młodego pokolenia musi pauzować z powodu żółtych kartek. Najprawdopodobniej w środku pola zastąpi do Maciej Ambrosiewicz.

Dużą zagadką z pewnością będzie zestawienie napastników w ekipie gospodarzy. Marcin Urynowicz, który wystąpił w duecie z Igorem Angulo w meczu z Wisłą Płock, nie zachwycił. Wydaje się zatem, że do pewnego miejsca w wyjściowym składzie Hiszpana dołączy Łukasz Wolsztyński. Tydzień temu ten zawodnik wystąpił na skrzydle. W meczu z Bruk-Betem lewą flankę najpewniej przejmie Rafał Kurzawa.

Górnicy, aby myśleć o ligowym podium, muszą się przełamać. Zabrzanie przegrali trzy ostatnie spotkania. Co gorsza, stracili w nich aż 9 goli. Dla gości z Niecieczy będzie się liczył każdy punkt – po wygranej Piasta Gliwice w Gdańsku zespół Macieja Bartoszka spadł na 15. miejsce, czyli lokatę zagrożoną spadkiem. Faworytem spotkania są zatem gospodarze, którzy w pierwszym meczu obu ekip wygrali w Niecieczy 1:2 po trafieniach Kądziora i Wolsztyńskiego. Dla Bruk-Betu gola strzelił wówczas Stefanik. Przed tym spotkaniem Górnik zajmuje 4. miejsce w tabeli z dorobkiem 36 oczek. Trójkolorowi mają już 8 punktów straty do lidera z Warszawy.Przedostatni Bruk-Brt ma 21 punktów na koncie. Strata do bezpiecznej Sandecji wynosi 1 punkt.

Arbitrem spotkania będzie Bartosz Frankowski, który sędziował zabrzanom trzy mecze w tym sezonie – dwa ligowe (3:1 z Lechem Poznań, 0:4 z Cracovią) i jedno pucharowe (3:2 z Sandecją Nowy Sącz po dogrywce). Dla gości 31-letni arbiter z Torunia będzie sędziował po raz pierwszy.

Nie zagrają:

Górnik: Żurkowski (pauza za kartki), Nowak, R. Wolsztyński, D. Pawłowski (kontuzje)
Bruk-Bet: Łukasz Piątek (pauza za kartki), Vladislavs Gutkovskis (kontuzja)

Forma w ostatnich meczach ligowych:

Górnik:
Wisła Płock - Górnik Zabrze 4:2
Górnik Zabrze - Cracovia 0:4
Arka Gdynia - Górnik Zabrze 1:0

Bruk-Bet:
Bruk-Bet Termalica - Korona Kielce 0:3
Lech Poznań - Bruk-Bet Termalica 3:1
Bruk-Bet Termalica - Śląsk Wrocław 2:1

Mecz Górnik Zabrze - Bruk-Bet Termalica TRANSMISJA TV

Wstęp do meczu od 17:30 w Eurosporcie 1. Spotkanie na żywo pokaże Eurosport 1 od godziny 17:55.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mecz Górnik Zabrze - Bruk-Bet Termalica ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA NA ŻYWO. Ostatnia szansa Macieja Bartoszka? - Gol24

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski