Medale tenisowych nadziei

W rozegranych w Gorlicach mistrzostwach podwójne powody do radości miał Tomasz Rosiek. W turnieju indywidualnym oświęcimianin zajął 3 miejsce. - Dodać trzeba, że Tomek zdobył brązowy medal, będąc o rok młodszy od swoich przeciwników. Nie przeszkadzało mu to, jak widać w walkach przy stole - podkreśla z zadowoleniem trener Polfinu Ryszard Sarna.
Drugi z jego podopiecznych Jakub Pawlusiak zajął 9 lokatę, przy czym również był blisko awansu do strefy medalowej. Minimalnie przegrał decydujący pojedynek z M. Ostankiem z Wadowic.
Drugi brązowy krążek wywalczył debel Polfinu Tomasz Rosiek - Jakub Pawlusiak. Walkę o finał oświęcimski duet przegrał z wadowicką parą M. Ostanek i J. Michalczyk. Nie zmienia to faktu, że młodzi tenisiści Polfinu i ich szkoleniowiec mieli się z czego cieszyć.
Trener Sarna ocenia występ swoich podopiecznych w Gorlicach szerzej. - Patrząc na cały sezon naszych najmłodszych zawodników, widać ich stałe postępy w grze i możemy ze spokojem czekać na nowy sezon, w którym powinni pokazać na co ich stać. Myślę więc, że będziemy mieć znów powody do radości - uważa szkoleniowiec Polfinu.
Postawa zawodników oświęcimskiego klubu w mistrzostwach i w całym sezonie została zauważona przez trenerów kadry młodzików województwa. Otrzymali oni powołania do kadry Małopolski na letni obóz na Węgrzech.
Obok udanego występu w Gorlicach młodzi tenisiści Polfinu występowali również w rozegranym w Sopocie finale ogólnopolskiego Memoriału Andrzeja Grubby. W tym przypadku reprezentowali barwy Szkoły Podstawowej nr 11 w Oświęcimiu. W silnej konkurencji oświęcimianie zajęli 13 miejsce. - Jest to bardzo duży sukces SP nr 11. Niełatwo przecież znaleźć się na tak wysokim miejscu wśród drużyn, reprezentujących wszystkie szkoły podstawowe w całym kraju - ocenia trener Sarna.
Drużyna oświęcimskiej “jedenastki" grała w Sopocie w składzie: Michał Rosiek, który pełnił rolę kapitana oraz Jakub Pawlusiak, Tomasz Rosiek i Mateusz Scąber.
(BK)