Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Medialna ofensywa marszałka Krupy

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Fot: Adam Wojnar/Polska Press
Samorząd Małopolski wyda gazetę w milionowym nakładzie. Telewizja ma nadawać kilka razy w tygodniu. A wszystko to z wyborami w tle

Urząd Marszałkowski w Krakowie chce mocniej zaistnieć w mediach. Ale tym razem stawia na własne środki przekazu - właśnie wraca do pomysłu na telewizję internetową i przymierza się do wydawania 8-stronicowej gazety. I to w nakładzie miliona egzemplarzy.

Pierwsze filmiki telewizyjne, m.in. dotyczący budżetu obywatelskiego, już pojawiły się na portalu malopolska.pl. Docelowo Telewizja Małopolska będzie mieć własną stronę internetową. Każdego tygodnia pojawią się na niej trzy nowe 3-minutowe materiały oraz jeden 10-minutowy, jako podsumowanie tygodnia. Firma, która będzie je przygotowywać, za okres od maja do grudnia tego roku dostanie 178,35 tys. zł.

Czy to dużo? Najtańsza złożona oferta w przetargu na obsługę i prowadzenie telewizji marszałkowskiej nie przekraczała 39 tys. zł, najdroższa sięgała prawie 3 mln zł. Urzędnicy przewidywali możliwość wydania na ten cel do 700 tys. zł.

Nieco mniej, bo blisko pół miliona złotych Urząd Marszałkowski zamierza przeznaczyć na wydrukowanie i dystrybucję „gazety informacyjnej województwa małopolskiego”. Wprawdzie chodzi tylko o dwa wydania w tym roku, ale każde w nakładzie miliona egzemplarzy! Gazeta trafi do każdego domu i mieszkania w naszym regionie, jej pierwszy numer ukaże się najprawdopodobniej jeszcze przed wakacjami.

- Chcemy dotrzeć z naszym przekazem do Małopolan i w ten sposób budować tożsamość regionu - przekonuje marszałek Jacek Krupa. Podkreśla, że na portalu Telewizji Małopolskiej będą też zamieszczane filmiki nakręcone przez inne samorządy i instytucje z naszego regionu. Takie założenia przyświecały temu pomysłowi już w 2008 r., kiedy marszałkiem był śp. Marek Nawara. Wtedy urzędową telewizję uruchomiono po raz pierwszy. Zakupiono nawet kamerę oraz sprzęt do montażu, a produkcje powstawały głównie siłami własnymi. Ale gdy po wyborach w 2010 r. Nawarę zastąpił Marek Sowa, telewizję zlikwidowano, zamknięto także jej stronę w sieci.

- Wracamy do tego pomysłu, bo był dobry. Dziś filmiki w internecie to przecież standard - mówi marszałek Krupa. Ale nie kryje, że ponowne uruchomienie Telewizji Małopolskiej jest także efektem marginalizowania spraw samorządu przez elektroniczne media publiczne. W Małopolsce rządzi koalicja PO-PSL, nadzór nad telewizją publiczną i radiem ma PiS.

- Uruchomienie telewizji i wydanie gazetki pachnie kampanią wyborczą - ocenia Grzegorz Biedroń (PiS), radny małopolskiego sejmiku. - Widać, że marszałek przymierza się do długiego marszu wyborczego, a ponieważ samorząd województwa jest zamożny, taki kosztowny kaprys zostanie sfinansowany z jego budżetu - dodaje.

Swoją telewizję od kilku lat, a gazetę jeszcze dłużej - ma prezydent Krakowa. W wykazie umów zawartych przez magistrat w pierwszym kwartale tego roku można znaleźć kilka zleceń dotyczących obsługi tych mediów. Na sam druk 21 numerów dwutygodnika miejskiego ma być wydane w tym roku 172,7 tys. zł, dystrybucja (gazeta nie trafia do mieszkań, wykładana jest w budynkach urzędu) pochłonie prawie 124 tys. zł, a ok. 100 tys. zł to koszty przygotowania materiałów i całej gazety do druku.

O prezydenckiej telewizji zrobiło się głośno, gdy na początku tego roku zostały ujawnione kontrowersyjne umowy z 2016 r., m.in. na blisko 30 tys. zł - za wykonanie makijażu i dobór strojów. W tegorocznym wykazie takich kontraktów już nie ma. Ale są np. dwie całoroczne umowy na przygotowanie filmów, każda na 57,5 tys. zł, i jedna dwumiesięczna - na obsługę sprzętu TV. Ta opiewa na kwotę blisko 9 tys. złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski