Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Merckx nowej generacji"

RP
Edvald Boasson Hagen cieszy się z etapowego zwycięstwa. Z prawej lider wyścigu Thor Hushovd. Fot. PAP/EPA/NICOLAS BOUVY
Edvald Boasson Hagen cieszy się z etapowego zwycięstwa. Z prawej lider wyścigu Thor Hushovd. Fot. PAP/EPA/NICOLAS BOUVY
TOUR DE FRANCE. Takie etapy jak wczoraj pozwalają jeszcze bardziej docenić rangę... Tour de Pologne.

Edvald Boasson Hagen cieszy się z etapowego zwycięstwa. Z prawej lider wyścigu Thor Hushovd. Fot. PAP/EPA/NICOLAS BOUVY

Wszystko przez młodego Norwega Edvalda Boassona Hagena. Od wczoraj dwukrotny zwycięzca etapowy wyścigu dookoła Polski sprzed dwóch lat (w Rzeszowie i w Zakopanem, w ogólnej klasyfikacji był wtedy trzeci) może dopisać kolejny znaczący sukces - wygrany etap w Tour de France.

Z 24-letnim zawodnikiem ekipy Sky duże nadzieje wiążą nie tylko Norwegowie. Jako kolarz wybitnie wszechstronny już teraz bywa nazywany "Merckxem nowej generacji". Być może trochę na wyrost, ale koledzy z grupy nieprzypadkowo mówią do niego "Eddie", a sam mistrz - 5-krotny zwycięzca Touru - tylko podgrzewa emocje, określając go, jako najbardziej utalentowanego kolarza młodego pokolenia, "już kompletnego". Takie słowa padły po ubiegłorocznym Tour d'Oman, gdzie Boasson Hagen wygrał dwa etapy, w tym jazdę na czas.

On sam, trochę jeszcze nieśmiały, unika jednak wszelkich porównań. A jeśli już, to wymienia nazwisko... najbardziej znanego dzisiaj rodaka w peletonie, Thora Hushovda, aktualnego lidera Tour de France. Tak się złożyło, że Hushovd przyjechał wczoraj na metą na trzecim miejscu. - To wielki dzień dla Norwegii. Z Thorem jest nas tylko dwóch w tym wyścigu i obaj stanęliśmy na podium - podkreślał młody Norweg. Do Polski jednak w tym roku nie przyjedzie. Nie ma go w ogłoszonym właśnie składzie Sky na Tour de Pologne.

Tymczasem Polacy jadący dookoła Francji trochę wczoraj stracili. Ani Paterskiemu, który w klasyfikacji generalnej jest najwyżej, ani Bodnarowi, ani Szmydowi nie udało się przyjechać w zasadniczym peletonie. Ten ostatni stracił ponad 12 minut do zwycięzcy. Na swoim blogu napisał, już po jeździe drużynowej na czas, "poczuł miesiąc bez startów i pół wakacji pomiędzy", po Giro d'Italia.

Wyniki 6. etapu (Dinan - Lisieux, 226,5 km):

1. Edvald Boasson Hagen (Norwegia/Sky) 5:13.37, 2. Matthew Goss (Australia/HTC), 3. Thor Hushovd (Norwegia/Garmin-Cervelo) ten sam czas... 105. Maciej Paterski (Polska/Liquigas) strata 1.44, 130. Maciej Bodnar (Polska/Liquigas) 2.23, 183. Sylwester Szmyd (Polska/Liquigas) 12.26.

Klasyfikacja generalna:

1. Hushovd 22:50.34, 2. Cadel Evans (Australia/BMC) strata 1 s, 3. Frank Schleck (Luksemburg/Leopard) 4... 69. Maciej Paterski 4.20, 123. Maciej Bodnar 11.12, 168. Sylwester Szmyd 19.44. (RP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski