Męskie granie w Krakowie [ZDJĘCIA]

Koncert, który odbył się w królewskim mieście, przeszedł do historii jako wyjątkowe spotkanie wielu muzycznych osobowości. Męskie Granie udowadnia, że we współczesnej muzyce stylistyczne podziały nie mają racji bytu, a takie odważne eksperymentowanie i połączenia artystów zdarzają się tylko na tej trasie.

Już pierwszy występ zespołu Domowe Melodie był tego doskonałym przykładem. Analogowe brzmienie tria w połączeniu z energicznymi dźwiękami Dick4Dick, którzy wykonali wspólnie utwór „Techno”, wzbudziło żywiołowy entuzjazm fanów.

Następnie scenę wypełnili (dosłownie!) L.U.C i Jan Feat., którzy dali porywający koncert grając z największym w Europie hip-hopowo-brassowym kolektywem REBEL BABEL ENSEMBLE. Hip-hop połączony z żywiołowym brzmieniem instrumentów dętych zrobił na zgromadzonych wielkie wrażenie.

SBB - jedna z najbardziej oryginalnych grup w historii polskiej muzyki – zaprosił na scenę młodych twórców specjalizujących się w elektronice i hip hopie. Rebeka, Włodi, HV/NOON, DJ KRIME i DJ Eprom nadali progresywnemu repertuarowi śląskiej formacji nowoczesne aranżacje.

Malowany sensualnymi dźwiękami koncert BRODKI, potwierdził klasę artystki. Takimi utworami jak „Horses” czy „Santa Muerte” utwierdziła wszystkich w przekonaniu, że już wkrótce może mocno zaistnieć poza Polską.

Kolejny zespół, ØRGANEK dał popis prawdziwego męskiego rockowego grania. Wystarczyło klasyczne rockowe instrumentarium i pasja jaką wokalista – Tomasz Organek, zabiera ze sobą na scenę, by krakowska publiczność oszalała na ich punkcie.

Po nich na scenie mocno swoją obecność zaznaczył O.S.T.R.. Raper zaintrygował, nie tylko swoich fanów, muzyką z nowej refleksyjnej, ale zarazem niezwykle wyrazistej płyty „Życie po śmierci”.

Wszyscy, którzy zostali do końca, by posłuchać występu Męskie Granie Orkiestra nie zawiedli się. Muzycy dali świetny koncert wypełniony nowymi wersjami klasycznych polskich przebojów. Najgłośniej tego wieczoru wybrzmiał przebojowy singiel supergrupy„Wataha”, kiedy wraz z Dawidem Podsiadło, O.S.T.R. i Tomaszem Organkiem cały stadion Korony śpiewał „I mocniej znów chce się żyć!”.

Ciekawe koncerty miały również miejsce na scenie Ż, gdzie wystąpili Miloopa, Iza Lach i Rebeka.

Kolejny koncert tegorocznej trasy Męskie Granie odbędzie się już za tydzień w Warszawie. Bilety na koncerty w Warszawie (20.08.) i Żywcu (27.08.) zostały już wyprzedane.