Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna zginął przy torach

PLIN
TRAGEDIA. W środę około godziny 18 maszynista pociągu jadącego z Oświęcimia w kierunku Czechowic-Dziedzic zauważył ciało leżące przy torach. Następnie wypadki potoczyły się szybko. Maszynista natychmiast zatrzymał pociąg i wezwał policję. Niestety, na razie pytań jest znacznie więcej niż odpowiedzi.

Wiadomo, że zwłoki mężczyzny w wieku 20-30 lat noszą ślady obrażeń. Kim był? Tego nie ustalono. - Nie miał przy sobie dokumentów - mówi Paweł Kufel, zastępca naczelnika wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Funkcjonariusze weryfikują, co mogło być przyczyną śmierci. - W obecnej sytuacji jeszcze nie wiemy, czy obrażenia zostały spowodowane przez pociąg, który go potrącił, czy też zgon nastąpił w innych okolicznościach. Czekamy na wyniki badań. Co do charakteru obrażeń musi wypowiedzieć się patolog - wyjaśnia policjant.
Każdy sygnał w tej sprawie będzie dla policjantów cenny. Być może ktoś zgłosi na komendę zaginięcie, co ujawni tożsamość mężczyzny.
Dodajmy, że bilans ostatnich dni jest bardzo przygnębiający. 12 lipca nad ranem znaleziono 28-letniego mieszkańca gminy Chełmek, leżącego na środku ul. Krakowskiej w tym mieście. Obrażenia były zbyt poważne. Niestety, nie udało się go uratować. Przyczyna śmierci nadal pozostaje nieznana: - Rozważamy dwie główne hipotezy, mógł zostać potrącony przez samochód, ale w grę może też wchodzić pobicie - informuje naczelnik Paweł Kufel.
(PLIN)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski